W ostatnim czasie uczniowie szkół powiatu wadowickiego co jakiś czas informują rodziców, że dyrekcje poszczególnych placówek biorą pod uwagę wprowadzenie nauki stacjonarnej w styczniu. To rozwiązanie na wypadek braku środków na ogrzewanie szkół.
Jednym z włodarzy gmin, którzy są pewni, że nie dojdzie do zamknięcia stacjonarnego szkół jest wójt Spytkowic Mariusz Krystian.
Nasze szkoły będą uczyć w trybie stacjonarnym. Nie ma żadnego zagrożenia w związku ze wzrostem cen energii. Gmina Spytkowice jest finansowo przygotowana na ogrzanie szkół i gmina Spytkowice zapewni dostawę energii. Nie ma żadnych przesłanek na tę chwilę, żeby przedstawiać rodzicom, że nasze szkoły przejdą na tryb zdalny - poinformował Mariusz Krystian, wójt Spytkowic.
Taka odpowiedź padła z ust włodarza w czasie dwugodzinnego spotkania z mieszkańcami gminy prowadzonego przez internet. Mariusz Krystian dodał też, że jeżeli gdzieś w szkole pojawiają się takie rozmowy, to są to "głosy nieodpowiedzialne".
Uczymy się w sposób stacjonarny i zrobię wszystko, by w dalszym ciągu uczyć się w sposób stacjonarny - dodał wójt.
Mariusz Krystian już kolejny raz wykorzystał media społecznościowe do kontaktowania się z szerszą publiką. To swego rodzaju "spuścizna" po lockdownach wprowadzanych w czasie zaostrzenia się pandemii koronawirusa.
Mieszkańcy gminy zadawali wójtowi wiele pytań. Spora część z nich dotyczyła dróg dojazdowych, oświetlenia ulicznego oraz połączeń komunikacji zbiorowej.
Dyskusja: