Radny opozycji Jacek Jończyk i jednocześnie były starosta, zaczepił na ostatniej sesji Rady Powiatu obecnego starostę Eugeniusza Kurdasa o sprawę przyszłości budynków starego szpitala.
Przypomnijmy. Starostwo zamierzało wyburzyć budowle i uzyskało nawet pozytywną opinię Małopolskiego Konserwatora Zabytków.
Mimo upływu już wielu miesięcy nic w tej sprawie się nie dzieje.
Pierwsza koncepcja to była sprzedaży z budynkami. Została wstrzymana, nie wyszła sprzedaż W obiegu prawnym, z tego co wiem jest decyzja PINB-u o wyburzeniu tych budynków. Koncepcja centrum urzędniczego już upadła. Chciałabym zapytać, czy państwo wiecie, co chcecie zrobić z tą nieruchomością. Ja się w tych waszych pomysłach trochę gubię, ale może o to chodzi - mówił radny Jacek Jończyk.
Okazuje się, że działka po budynkach po starym szpitalu nadal przewidziana jest do budowy nowej siedziby starostwa. To w opinii większości radnych jest "słuszna koncepcja".
Nie mam takiej wiedzy, żeby nam się koncepcja zmieniła. Dalej jest pomysł wyburzenia. Czy ono będzie w tym, czy w przyszłym roku, trudno powiedzieć, bo wszystko zależy od środków. Natomiast ta koncepcja nie uległa zmianie. Być może te wiatry będą dla nas pomyślne, bo faktycznie od samego początku mamy niespodzianki. Dwa lata pandemii, teraz wojna i musimy się z tym zmierzyć, wychodzi nam to raz lepiej, raz gorzej. Ale nie chowamy głowy w piasek, tylko działamy Zresztą razem z państwem, bo tutaj razem podejmujemy decyzję na tej sali. - powiedziała Małgorzata Targosz - Storch, członek zarządu powiatu w odpowiedzi radnemu.
Dyskusja: