Grupa radnych opozycji w Wadowicach chciała zmusić burmistrza, by wycofał się z planów budowy PSZOK przy ulicy Rzyczki. Radni twierdzą, że w ten sposób działają w imieniu protestujących mieszkańców.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Wadowicach wróciła sprawa budowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Pięciu radnych opozycji złożyło projekt rezolucji skierowanej do burmistrza Bartosza Kalińskiego. Proponują rezygnację z tej inwestycji przy ulicy Rzyczki w Wadowicach.
Rada Miejska wnioskuje do burmistrza Wadowic, aby niezwłocznie wycofał się z realizacji umowy na zaprojektowanie PSZOK przy ulicy Rzyczki. Przygotował postępowanie przetargowe na zaprojektowanie PSZOk w lokalizacji, która zostanie wyłoniona w następstwie konsultacji z mieszkańcami i radnymi - czytamy w rezolucji.
Pod propozycją uchwały podpisało się pięciu radnych Tomasz Bąk, Łukasz Błasiak, Mateusz Klinowski, Paweł Krasa, Maciej Maka, Robert Malik.
Jednocześnie podczas obrad komisji inicjatyw gospodarczych i rozwoju 10 radnych zgłosiło i przegłosowało swoją poprawkę.
Rada Miejska wnioskuje do burmistrza Wadowic, by podjął działania celem zmiany lokalizacji Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych planowanego wzdłuż ulicy Łazówka w Wadowicach - napisali radni.
Poprawka została przegłosowana. Na ostatniej sesji radni przegłosowali uchwałę w sprawie zmiany lokalizacji PSZOK jednogłośnie.
Rada Miejska kilkukrotnie spotykała się z mieszańcami podczas posiedzeń Komisji Inicjatyw Gospodarczych i Rozwoju. Podjęta rezolucja jest wynikiem tych rozmów i wyraża zdanie radnych, którzy już w połowie ubiegłego roku przyjęli uchwałę o zamianie działek ze spółką Eko - poinformował nas Piotr Hajnosz, przewodniczący Rady Miejskiej.
Sprawa budowy PSZOK przy ulicy Rzyczki budzi kontrowersje sód mieszkańców osiedla domów jednorodzinnych. Nie chcą oni budowy punktu zbiórki odpadów, twierdząc, że wywóz odpadów w tym miejscu znacząco pogorszy ich jakość życia. W kwietniu tego roku grupa mieszkańców zjawiła się na sesji rady Miejskiej zaprotestować przeciwko budowie instalacji.
Rezolucja ma charakter petycji. Jej przyjęcie przez radę nie gwarantuje wykonania zaleceń określonych w uchwale. Burmistrz i jego urzędnicy nie muszą się do niej stosować. Przyjęta jednak w ten sposób uchwała będzie wyrazem dezaprobaty wobec planów inwestycyjnych rządzących miastem, a protestujący zyskają w ten sposób sojusznika w Radzie Miejskiej.
Dyskusja: