Jest akcja, można w niej wziąć udział. Sebastian Mlak zachęca mieszkańców do aktywności. Tym razem, chodzi o dziury w powiatowych traktach, ale nie tylko.
Zwracam się do Państwa z prośbą o przesłanie informacji o istniejących dziurach, szczególnie o tych, które zostały pominięte podczas łatania dziur - zwrócił się z apelem do mieszkańców lider wadowickiej opozycji Sebastian Mlak.
Informację wraz ze zdjęciem dziury można przesłać na adres sebastian-mlak@wp.pl. W ten sposób powstanie mapa dziur drogowych w powiecie wadowickim i można domyślać się, że radny będzie zamierzał coś z tym zrobić.
Warto wiedzieć, że na terenie wadowickiego są drogi powiatowe, wojewódzkie, krajowe, a także gminne.
Tymczasem natura dziury drogowej ma to do siebie, że nie wybiera, czy jej chcemy, nie pyta nas wcale. Potrafi pojawić się po zimie na niemal każdym trakcie, niczym krokusy na wiosnę. Dlatego też administratorzy dróg dbają o to, by dziury łatać. W Starostwie Powiatowym w Wadowicach mówią, że tak właśnie jest tutaj robione.
Od sprawdzania dziur są pracownicy dróg powiatowych. Co roku robią na wiosnę rekonesans i zajmują się ubytkami w drogach. Pozimowe roboty cząstkowe to rzecz normalna. Akcja radnego to trochę taka promocja jego osoby, ale niech robi. Może coś dobrego z tego wyjdzie - komentuje dla nas Eugeniusz Kurdas, starosta wadowicki.
Dyskusja: