Poseł z Wadowic Filip Kaczyński uważa, że Polska jest krajem z bardzo niską liczbą broni w przeliczeniu na mieszkańca, dlatego pisze do szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego.
W ciągu ostatnich dni ryzyko wystąpienia konfliktu zbrojnego u naszych bezpośrednich sąsiadów i niegasnące imperialne ambicje Federacji Rosyjskiej są realnym zagrożeniem również dla bezpieczeństwa Polski - pisze do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Dlatego poseł z Wadowic powołując się na program swojej partii Prawa i Sprawiedliwości domaga się ministerstwa odpowiedzi na pytanie, jak przebiegają prace nad nowelizacją ustawy o broni i amunicji, którą zapowiadaliśmy również jako Prawo i Sprawiedliwość, Zjednoczona Prawica w naszym programie wyborczym.
Kluczową kwestią wymagającą zmiany w ww. ustawie jest fakt, podnoszonej w prasie fachowej i orzecznictwie, uznaniowości komendanta wojewódzkiego policji wynikającej ze sformułowania "ważnych przyczyn posiadania broni" - uważa poseł.
Parlamentarzysta domaga się rewizji przepisów, które dają dużą swobodę policji na decyzję, komu przyznać broń, a komu nie.
Dotychczas osoba ubiegająca się o pozwolenie na broń do obrony osobistej, która przeszła całą procedurę, tj. badania lekarskie i psychologiczne, przeszkolenie, zdała egzamin z obsługi broni i umiejętności strzeleckich, posiada nieposzlakowaną opinię opartą na wywiadzie przeprowadzonym przez Policję, niekaralność itd. może spotkać się z odmową, bez podania żadnej konkretnej przyczyny. Ten stan rzeczy dla wielu prawych obywateli jest bardzo niezrozumiały i trudny do uzasadnienia - uważa poseł.
Według różnych szacunków w Polsce na tysiąc obywateli pozwolenie na broń posiadają trzy osoby; w Czechach to 30 osób, w Szwajcarii około 200. Tymczasem - jak twierdzi poseł - sytuacja w Europie jest coraz bardziej napięta.
Polacy chcący zadbać o bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, szczególnie w niepewnych w Europie czasach, chcieliby posiadać do tego skuteczne narzędzia. Z historii wiemy, że ilość sztuk broni posiadanej przez obywateli w kraju ma wpływ na decyzje agresora na ewentualny atak. Pomimo, że ilość posiadanej broni w Polsce w ostatnich latach zdecydowanie się zwiększa, pozostajemy jednak w tej kwestii w ogonie świata - twierdzi Filip Kaczyński.
Dyskusja: