Urząd Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej poinformował o decyzji odmownej burmistrza Augustyna Ormanego wydanej dla PUK Empol z Tylmanowej. Firma, która zajmuje się śmieciami większości mieszkańców powiatu wadowickiego chciała zmodernizować istniejący Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.
Modernizacja miała polegać m.in. na budowie stacji przeładunkowej odpadów, nie tylko z gminy Kalwaria Zebrzydowska, ale też pobliskich miejscowości. Firma musiała zwrócić się do burmistrza o wydanie tak zwanej decyzji o środowiskowych warunkach wykonania inwestycji.
Burmistrz Kalwarii zauważył, że zlokalizowana w pobliżu cmentarza oraz niedalekiej odległości od drogi krajowej inwestycja, może znacząco wpłynąć na środowisko, ale także na codzienne życie mieszkańców. Zresztą oni sami zgłaszali też do miasta swoje protesty w tej sprawie.
Dowóz śmieciarkami na teren stacji, przeładunek na duże samochody ciężarowe i wywóz na instalacje przetwarzania odpadów. Te prace mogą potencjalnie wpłynąć negatywnie na komfort życia mieszkańców Kalwarii Zebrzydowskiej. Dodatkowo położenie działki dla planowanej inwestycji, która znajduje się w centrum miasta powoduje kolejne utrudnienia z powodu dojazdu drogą krajową o już bardzo wysokim stopniu natężenia ruchu i drogą gminna prowadząca do cmentarza parafialnego oraz w przyszłości do tzw. ogrodów miejskich czyli działek przeznaczonych pod budowę domów szeregowych jednorodzinnych - czytamy w piśmie przygotowanym przez urzędników.
Jak dodają w Kalwarii, inwestycja może wiązać się ze wzrostem zanieczyszczenia powietrza poprzez znacznie zwiększoną ilość samochodów wielkotonażowych.
Działka na której planowana jest przedmiotowa inwestycja znajduje się w niecce, gdzie z pewnością gromadzić się będą spaliny czy odory powstałe przy transporcie odpadów oraz funkcjonowaniu stacji przeładunkowej i bazy transportowej - dodają urzędnicy.
PUK Empol ma 14 dni na odwołanie się od decyzji burmistrza. Decyzja została opublikowana 20 października.
Dyskusja: