Jak dowiaduje się portal Wadowice24.pl, z prywatną wizytą do Wadowic wybiera się kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda. Chce przyjechać do miasta w czwartek (2.04) w dziesiątą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Jak ustaliliśmy, Andrzej Duda odwiedzi w tym dniu Muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II i bazylikę Ofiarowania NMP, w samo południe (godz. 12) spotka się na rynku ze swoimi sympatykami. Do Wadowic zaprosił go starosta Bartosz Kaliński (PiS).
Do tej pory w tej kampanii wyborczej Wadowice odwiedzali głównie kandydaci lewicy wspierani przez obecnie rządzące miastem środowisko burmistrza Mateusza Klinowskiego. Byli to Janusz Palikot oraz Anna Grodzka, która ostatecznie wycofała się z wyborów. Kandydatów przyjmował w swoim gabinecie burmistrz Klinowski.
Według najnowszych sondaży Andrzej Duda to na razie największy konkurent obecnego prezydenta Bronisława Komorowskiego. W ostatnim sondażu przeprowadzonym przez IBRiS dla „Rzeczpospolitej", Bronisław Komorowski ma 41 proc. poparcia. W ciągu ostatnich dwóch tygodni stracił 5 punktów procentowych. Zmniejsza się dystans między nim i Andrzejem Dudą, który w sondażu ma 27 proc. poparcia.
Na trzecim miejscu plasuje się natomiast aż troje kandydatów: Adam Jarubas, Magdalena Ogórek i Janusz Korwin-Mikke. Na każdego z nich chce głosować 5 proc. ankietowanych. Dla Magdaleny Ogórek jest to niezmienne poparcie, natomiast kandydat PSL notuje wzrost o jeden punkt procentowy, a kandydat KORWiN o dwa punkty. Kolejne miejsce także jest zajęte przez więcej niż jednego kandydata. Janusz Palikot oraz Paweł Kukiz cieszą się takim samym poparciem - 3 proc. Pozostali kandydaci nie przekraczają jednego punktu procentowego poparcia.
Komentujący sondaż socjolog, dr Jarosław Flis mówi „Rzeczpospolitej", że pewne są tylko dwa pierwsze miejsca.
Zmiany poparcia dla pozostałych kandydatów mieszczą się poniżej granicy błędu statystycznego. Dlatego warto jest śledzić trendy w ich notowaniach w dłuższym okresie — ocenia.
Marcin Duma z IBRiS dodaje, że kampania Andrzeja Dudy prowadzi do spadku notowań urzędującego prezydenta, ale nie skutkuje dynamicznym wzrostem poparcia dla kandydata PiS. Natomiast porażkę poniosła idea „kandydata obywatelskiego" autorstwa sztabu Komorowskiego.
Dziś jego notowania to poziom PO plus część zwolenników SLD — szacuje.
Dyskusja: