Rada Miejska w Kalwarii Zebrzydowskiej zasłynęła niedawno uchwałą "w obronie Kościoła Katolickiego" przed agresją m.in. Strajku Kobiet. Inicjatywa jako jedyna w Polsce odbiła się szerokim echem i teraz radni mają nowe pomysły, które mogą zadziwić świat, szczególnie ten świecki.
Samorząd zajmie się na najbliższej sesji dwiema ważnymi z punktu widzenia radnych uchwałami.
ŚWIĘTY MIKOŁAJ ZEBRZYDOWSKI?
Obie dotyczą zmarłego przed 400 laty wojewody krakowskiego Mikołaja Zebrzydowskiego. Magnat był fundatorem klasztoru ojców bernardynów wraz z dróżkami - "Polskiej Jerozolimy", jak i samego miasta. Dwa tygodnie temu postawiono mu tutaj pomnik, a sama Kalwaria upamiętnia założyciela jeszcze w nazwie miasta oraz nosi herb rodziny Zebrzydowskich.
Radni chcą jednak pójść o krok dalej. Są przekonani, że fundator miasta i sanktuarium zasługuje na miano świętego Kościoła katolickiego. Dlatego na najbliższej sesji obok uchwały o gospodarce odpadami komunalnymi chcą uchwalić rezolucję do samej Stolicy Apostolskiej, by ta zajęła się procesem beatyfikacyjnym Mikołaja Zebrzydowskiego.
Jego wiara i oddanie Bogu zaowocowała powstaniem dróżek i sanktuarium, którego posługa służy umocnieniu i pogłębieniu wiary i nauki katolickiej. Jego postać zdaje się więc być wzorcem do naśladowania - piszą w uzasadnieniu radni.
Radni przypominają Stolicy Apostolskiej, że ustanowione przez Zebrzydowskiego fundacje dobroczynne, jak konwent ojców bonifratrów, sanktuarium ojców bernardynów, Arcybractwo św. Michała Archanioła, są "żywymi przykładami nieprzemijającego dzieła dobroci i miłości". Dzieła te mają być według radnych "żywym świadectwem i przykładem, jak winniśmy postępować".
W czterystu lecie śmierci Wielkiego Polaka, wydaje się więc właściwym, aby złożyć prośbę o dokładne prześledzenie życia i działalności Mikołaja Zebrzydowskiego. My, którzy jesteśmy jego duchowymi i materialnymi dziedzicami, z pokorą prosimy Kościół Katolicki o rozważenie naszej prośby i po dokładnym sprawdzeniu o przystąpienie do oceny heroiczności cnót Mikołaja Zebrzydowskiego - piszą do Watykanu radni z Kalwarii Zebrzydowskiej.
RADNI CHCĄ WYPEŁNIENIA TESTAMENTU ZAŁOŻYCIELA MIASTA
Radni miejscy pochylili się też nad ostatnią wolą magnata i chcą wypełnienia jego testamentu.
W tym celu zamierzają zobowiązać burmistrza Augustyna Ormantego, by ten działał tak, by wykonał wolę Zebrzydowskiego. Radnym zależy szczególnie na jednym.
Rada Miejska popiera i upoważnia Burmistrza Miasta Kalwarii Zebrzydowskiej do podjęcia działań zmierzających do wypełnienia ostatniej woli Mikołaja Zebrzydowskiego i sprowadzenia doczesnych szczątków do Bazyliki w Kalwarii Zebrzydowskiej. Wolą Mikołaja Zebrzydowskiego, fundatora pierwszej Polskiej Jerozolimy było,by jego ciało zostało w habicie zakonnym złożone w Klasztorze Kalwaryjskim - napisali w uchwale radni.
GDZIE POCHOWANO ZEBRZYDOWSKIEGO?
Mikołaj Zebrzydowski zmarł 17 maja 1620 roku w wieku 67 lat. Pod koniec życia wielokrotnie pokutował w habicie bernardyńskim.
Według legendy to właśnie w nim został pochowany po śmierci w Kaplicy Zebrzydowskich na Wawelu. Spoczywa tam obok swojej żony Doroty i wujka - biskupa Andrzeja Zebrzydowskiego.
Przeniesienie doczesnych szczątków Zebrzydowskiego z krakowskiego Wawelu do Kalwarii Zebrzydowskiej oznaczałoby ekshumację, na którą zgodę musiałby wyrazić arcybiskup krakowski, sanepid i konserwator zabytków.
Jak dotąd nie zdarzyło się, by Wawel opuszczały jakiekolwiek trumny. Katedra królów polskich uznawana jest za najbardziej prestiżowy pochówek w naszym kraju.
KIM BYŁ FUNDATOR POLSKIEJ JEROZOLIMY?
Magnat Mikołaj Zebrzydowski na brak pamięci wśród potomnych nie może raczej narzekać. Na stałe zagościł nie tylko w geografii Rzeczypospolitej, ale i w podręcznikach historii. Marszałek wielki koronny współpracownik króla Stefana Batorego razem z nim gromił buntowników Wolnego Miasta Gdańska, wojował z Moskwą Iwana IV Groźnego, a nawet postawił się szwedzkim Wazom, gdy ci próbowali urządzić Polskę po swojemu.
Po śmierci Jana Zamoyskiego w 1605 r. stanął na czele opozycji przeciw królowi Zygmuntowi III Wazie. Szlachta uznała, że zamiarem szwedzkiego króla jest obalenie jej rozlicznych przywilejów. W 1606 roku objął dowództwo w rokoszu, stłumionego w wyniku bitwy stoczonej w 1607 roku pod Guzowem. Choć militarnie jego wojska uległy królowi, to politycznie Zebrzydowski obronił ideę "złotej wolności".
Podobno Zygmunt III Waza tak go nie znosił, że między innymi z jego powodu, aby uniknąć kontaktów z wojewodą krakowskim i jego świtą, nie zamierzał powrócić do Krakowa po pożarze Wawelu i na stałe osiadł w Warszawie, co zapoczątkowało przeniesienie stolicy.
Po klęsce rokoszu Zebrzydowski odsunął się od życia politycznego i coraz częściej, zwłaszcza po śmierci żony Doroty, spędzał czas w klasztorze. Miał znakomite kontakty z Rzymem (Stolicą Apostolską). Pod wpływem dzieła Christiana Adrichomiusza opisującego Jerozolimę w czasach Chrystusa postanowił ufundować w 1602 Kalwarię Zebrzydowską. Herb jego rodowy Radwan jest dziś herbem miasta nad Cedronem.
Dyskusja: