Tyle się mówi ostatnio o radach sołeckich, ale raczej w kontekście małego zainteresowania wyborami do tych struktur. Tymczasem takie organy są bardzo potrzebne w małych samorządach jak sołectwa. Pokazuje to Inwałd, którego sołtyska może się pochwalić ważną lokalnie sprawą.
Okazuje się, że dzięki zaangażowaniu pani sołtys Grażyny Stuglik – Nizio oraz proboszcza Piotra Liptaka, kuria przekaże nieodpłatnie na poczet gminy nieruchomość. To ważny lokalnie trakt, który na razie jest w opłakanym stanie. Oficjalnie ulica Wadowicka-boczna widzie w Inwałdzie przy szkole.
Podpisanie aktu notarialnego w sprawie nieodpłatnego przekazania na rzecz gminy ulicy Wadowickiej-bocznej odbędzie się na początku października tego roku.
Po tym gmina będzie mogła zainwestować w jakość nawierzchni, a pani sołtys planuje nadać ulicy nazwę. Zresztą nazwy ulic w Inwałdzie mają uzyskać pozostałe bezimienne drogi. Sołtyska zapowiada konsultacje społeczne w tej sprawie.
Info: Nowiny Andrychowskie
Dyskusja: