Zdaniem Filipa Kaczyńskiego (PiS) potrzebne są zmiany w prawie regulującym ochotniczą służbę strażacką. Jedną z takich zmian już zaproponował ministrowi spraw wewnętrznych i administracji Mariuszowi Kamińskiemu.
O roli ochotniczych straży pożarnych w naszym społeczeństwie można napisać wiele, jednak zawsze pozytywnie. Oprócz pomocy, jaką strażacy ochotnicy niosą ludziom w przypadku pożarów, powodzi lub innych zagrożeń, lokalne OSP integrują także miejscową społeczność. Wychowują ludzi młodych w duchu poszanowania etosu strażaka. Są niezmiernie ważnym elementem naszych polskich wsi i miasteczek - pisze do ministra poseł z Wadowic.
Filip Kaczyński proponuje zmiany w ustawie o ochronie przeciwpożarowej, polegającej na podniesieniu wieku udziału w działaniach ratowniczych przez członków ochotniczych straży pożarnych.
W wielu jednostkach ochotniczych straży pożarnych w trakcie godzin pracy trudno jest zebrać kompletną załogę, by wyjechać do akcji, dlatego strażacy ochotnicy prosili mnie o zaproponowani zainicjowania zmian ustawowych polegających na podniesieniu wieku z 65 lat do lat 70 dla kierowców samochodów ratowniczo-gaśniczych, którzy posiadają oczywiście aktualne badania lekarskie dopuszczające do udziału w działaniach ratowniczych oraz odbyli szkolenie pożarnicze. Tacy strażacy mogliby być jedynie kierowcami i dowódcami akcji ratowniczo-gaśniczej - twierdzili Filip Kaczyński.
W Polsce istnieje ponad 16,5 tys. OSP. Każda Ochotnicza Straż Pożarna jest stowarzyszeniem, które opiera swoją działalność na pracy społecznej członków. Z ustawy o ochronie przeciwpożarowej wynika, że ratownik, który chce brać udział w akcjach musi spełnić kilka warunków. Mieć co najmniej 18 lat, ale nie więcej niż 65 lat, odbyć szkolenie pożarnicze, posiadać aktualne badania lekarskie dopuszczające do udziału w działaniach ratowniczych i ubezpieczenie.
Dyskusja: