W piątek (3.03) w Sejmie wicepremier Jarosław Gowin poinformował, że jego ugrupowanie Porozumienie przygotowało pomysł zmiany Konstytucji. Zakłada ona wydłużenie kadencji prezydenta Andrzeja Dudy do 7 lat, bez możliwości reelekcji.
Nie czas na gry i spory polityczne. Stoimy wobec wyborów: życie albo śmierć - oznajmił na konferencji prasowej Jarosław Gowin.
Jarosław Gowin poinformował, że chce, aby projekt mógł być procedowany za 30 dni, dlatego zbiera podpisy do poniedziałku.
Sejm może rozpocząć prace 7 maja, Senat przyjąć 8 maja, prezydent podpisać 9 maja. I to jest jedyny konstytucyjnie pewny sposób na przeniesienie terminu wyborów. Są takie momenty kiedy staje się przed własnym sumieniem, narodem, historią. To jest ten moment, kiedy my wszyscy politycy musimy dokonać takiego wyboru - oznajmił na konferencji prasowej wicepremier.
Jednocześnie przekazał, że posłowie Porozumienia (18 osób) nie poprą propozycji PiS dotyczącą wprowadzenia wyborów korespondencyjnego.
Apeluję do polityków koalicji: powinna nadal funkcjonować. Apeluję do posłów wszystkich klubów o podpisy pod projektem zmian w konstytucji - mówił w Sejmie minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Przewodniczący Porozumienia dodał, że "liczba chorych, a niestety także zmarłych, będzie przyrastać w bardzo szybkim tempie", stąd decyzja o niepopieraniu poselskiego projektu PiS dotyczącego głosowania korespondecyjnego.
Dyskusja: