W tym tygodniu doszło do spotkania z przedstawicielami Zarządu Dróg Wojewódzkich, w którym wzięli udział wójtowie gmin powiatu wadowickiego Mariusz Krystian ze Spytkowic, Bogusław Antos z Brzeźnicy, Witold Grabowski z Tomic oraz burmistrza Zator Mariusza Makucha, przewodniczącego Rady Miejskiej Piotra Hajnosza i radnego wojewódzkiego Filipa Kaczyńskiego.
Samorządy negocjują z władzami wojewódzkimi przebieg planowanej budowy turystycznej trasy rowerowej Velo Skawa, która ma przebiegać od Jeziora Mucharskiego aż do Graboszyc. W tym roku pojawiła się szansa na finansowanie prac koncepcyjnych dla tej drogi. To oczywiście początek przygotowania inwestycji.
Velo Skawa to projekt, na który mieszańcy naszego regionu czekają już bardzo długo, zbyt długo Na mapach ścieżek rowerowych Velo Małopolska nasze tereny to niestety biała plama. Najwyższa pora zawalczyć o nowoczesną, bezpieczną i niezwykle malowniczą trasę rowerową od Jeziora Mucharskiego przez Wadowice, Tomice i Spytkowice do Zatora, a nawet Brzeźnicy - poinformował nas radny wojewódzki Filip Kaczyński.
Wójtowie i burmistrzowie z powiatu wadowickiego nie urywają, ze chcą, by prace nad przygotowaniem koncepcji i projektu ścieżki rowerowej przyspieszyły Wstępny koszt tych prac oszacowano na około milion złotych. Gminy zgadzają się na pokrycie części z tej sumy.
Konkluzją wczorajszego spotkania była zgoda wszystkich obecnych włodarzy zainteresowanych gmin na zawarcie porozumienia w sprawie partycypacji w przygotowaniu dokumentacji projektowej VeloSkawy. Niezmiernie się cieszę, że tworzymy ten projekt w pełnym porozumieniu ze wszystkimi Gminami naszego regionu - przekazał Filip Kaczyński.
Dyskusja: