Przed siewem
Znajdź dobre nasiona warzyw np. tutaj: https://sklep-nasiona.pl/warzywa-sklep-nasiona/
Do założenia warzywnika konieczna jest wcześniej przygotowana przestrzeń. Oprócz wyboru odpowiedniego stanowiska niezbędne jest przygotowanie gleby. Wyznaczone miejsce trzeba przekopać i spulchnić. W ten sposób podłoże zyska lepszą, bardziej napowietrzoną strukturę. Ponadto dobrze jest wzbogacić teren w nawóz organiczny. Dobrze rozłożony kompost lub obornik, dostarczą warzywom najpotrzebniejszych składników odżywczych. By wyeliminować konieczność późniejszego, męczącego pielenia, konieczne jest bardzo dokładne pozbycie się chwastów. Do tego celu najlepsze są widły – nie przecinają korzeni chwastów, a tym samym nie pozostawiają fragmentów, z których odrastają rośliny. Przy okazji pozbywania się chwastów, dobrze jest też wybrać duże kamienie i inne zanieczyszczenia mogące hamować rozwój korzeni warzyw. Jeśli nasze plany są długoterminowe, na rok przed założeniem warzywnika można zasiać rośliny na tzw. nawóz zielony. Następnym etapem jest projekt. Planujemy usytuowanie zagonów, rozmieszczenie ścieżek. Trzeba pamiętać, by dróżki zapewniały łatwy dostęp do roślin z każdej strony, a ich szerokość wynosiła minimum 30 cm. Przy wyborze miejsca dla poszczególnych gatunków kierujemy się zasadą wysokości – wysokie z tyłu, mniejsze z przodu. Uwzględniamy też szerokość międzyrzędzi – każda sadzonka musi mieć miejsce do swobodnego rozrastania się.
Uprawa współrzędna – co to takiego?
Uprawa współrzędna to dobór odpowiednich gatunków, które wysiewa się na wspólnej grządce. Jest to naturalna metoda ochrony przed szkodnikami i chorobami roślin, świetnie zdająca egzamin w przydomowym warzywniku. Decydując się na własne jarzyny, w zamyśle mamy ograniczenie stosowania środków chemicznych. Uprawa współrzędna nie jest niczym nowym, nadaje się do zastosowania nawet na kilkumetrowym zagonie. Ogólnie chodzi o stworzenie większego skupiska różnych gatunków, którym szkodnikom będzie trudniej znaleźć konkretne rośliny żywicielskie. Kierujące się głównie zapachem owady, są zdezorientowane, kiedy w powietrzu wyczują nie tylko aromat swojego przysmaku, ale też roślin, za którymi nie przepadają. Uprawa współrzędna to wspaniały, naturalny sposób odstraszenia szkodników naszych ogródków warzywnych. Ten typ uprawy ma też inne zalety: przeciwdziała jednostronnemu wyczerpaniu i ogranicza zmęczenie gleby, utrudnia erozję podłoża, daje miejsce rozwoju dla pożytecznych organizmów i prawie wyklucza konieczność stosowania chemii. Dobrymi przykładami są zestawienia: cebuli i marchwi, kapusty z pomidorami i tymiankiem, ogórków i kopru ogrodowego, buraków z porami. Do naturalnej ochrony warzyw, można wykorzystać aromatyczne zioła, aksamitki, lawendę, a na obrzeżach wysiać gorczycę białą. Rośliny te pomogą zabezpieczyć naszą uprawę np. przed atakiem żarłocznych mszyc.
Kiedy i co siejemy?
Do pierwszych prac w ogrodzie możemy zabrać się już w połowie marca. Dla niektórych gatunków warzyw niska temperatura nie stanowi problemu do rozpoczęcia wegetacji. Do odpornych na wiosenne przymrozki warzyw należą: bób, groch, cebula, por, rzodkiewki, szpinak, koper, marchew i pietruszka. Z nadejściem kwietnia zwiększają się możliwości siewu. To termin, kiedy większość nasion warzyw może już spokojnie zostać umieszczona w gruncie. Słońce świeci coraz mocniej, ziemia szybciej się nagrzewa, co stwarza idealne warunki do kiełkowania większości warzyw. Kwiecień, zwłaszcza pierwsza połowa miesiąca to dobra pora na wysiewanie warzyw strączkowych, pietruszki korzeniowej, cebuli. W drugiej połowie siejemy buraki ćwikłowe. Przez cały miesiąc możemy siać koper, pietruszkę naciową, rzodkiewkę i rzodkiew, sałatę, szpinak. Na rozsadniku można już zasiać brokuły, kalarepę na zbiór letni, średnio późne odmiany kapusty. Pod koniec miesiąca przygotowuje się też rozsadę kukurydzy cukrowej. W maju przychodzi czas na gatunki ciepłolubne: ogórki, cukinie, dynie. Po „Zimnej Zośce", która jest przełomową datą dla ogrodników (mija ryzyko wystąpienia przymrozków) do gruntu przenosi się przygotowane wcześniej rozsady: pomidorów, papryki, kabaczków, selerów.
Pielęgnowanie warzyw
Okres od siewu do zbiorów jest decydujący o jakości naszych plonów. Pielęgnacja warzyw jest pracą zajmującą sporo czasu i wymagającą wysiłku. Musimy być tego świadomi już na początku naszego ogrodniczego eksperymentu. Do prawidłowego rozwoju i zdrowego wzrostu warzywa, tak jak wszystkie rośliny, potrzebują naszego wsparcia. Rosnąc w promieniach słońca, potrzebują systematycznego dostarczania wody. Podlewać najlepiej się rano lub wieczorem. Strumień wody powinniśmy kierować bezpośrednio na ziemie, nie mocząc części nadziemnych roślin. W trakcie intensywnego wzrostu musimy dostarczyć warzywom składników pokarmowych. Do domowego warzywnika dobrze jest stosować nawozy organiczne: dojrzały kompost, granulowany obornik, roztwór biohumusu. Jeśli naturalne zasilanie nie da oczekiwanych efektów, wtedy sięgnijmy po nawozy mineralne. Na rynku jest ich bardzo szeroki wybór. Regularnie odchwaszczamy grządki – rośliny nie będą musiały konkurować o wodę i światło oraz substancje pokarmowe. W razie potrzeby zwalczamy choroby i szkodniki, wybierając dostosowane do tego preparaty. Warto jest prowadzić profilaktyczne opryski z naturalnych stymulatorów wzrostu (bazujących na wyciągu z grejpfruta, czosnku czy pokrzywy) wzmacniających odporność warzyw.
Dysponując kawałkiem terenu, możemy spełnić swoje marzenie o świeżych i pachnących warzywach. Obfite, pełne witamin plony to powód do sumy i ogromna satysfakcja. Własny warzywnik to projekt, który zmusza do działania, jest to idealne zajęcie dla osób lubiących kontakt z naturą. Pozbawione chemii, dorodne warzywa to najlepsze, co możemy zafundować sobie na talerzu.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY