Obowiązkowe OC – czy działa również za granicą?
W Polsce polisa OC jest obligatoryjna dla każdego posiadacza zarejestrowanego pojazdu, natomiast nie jest konieczne wożenie przy sobie dokumentu potwierdzającego, że rzeczywiście zawarliśmy taką umowę. W razie potrzeby funkcjonariusze mogą łatwo tę kwestię zweryfikować. Jak to jednak wygląda w przypadku wyjazdu zagranicznego? Czy ubezpieczenie samochodu OC kupione w Polsce obejmuje również szkody spowodowane w innych państwach? To zależy, przez terytorium których krajów będziemy przejeżdżać.
dodać wstawkę: Sprawdź ubezpieczenie samochodu w UNIQA: https://www.uniqa.pl/ubezpieczenie-oc/
Sytuacja jest jasna w przypadku państw Unii Europejskiej, gdzie wystarczy posiadanie polskiej polisy OC. Ponadto, takie same zasady obowiązują w przypadku takich krajów jak Szwajcaria, Norwegia, Liechtenstein, Bośnia i Hercegowina, San Marino, Wyspy Owcze, Monako, Islandia i Gibraltar. Należy jednak pamiętać, by polisę mieć przy sobie podczas podróży. Do grona tych krajów od 2 sierpnia 2021 r. dołączy również Czarnogóra.
Inne przepisy obowiązują w krajach, które nie zawarły Porozumienia Wielostronnego. Wśród nich są takie państwa jak Maroko, Rosja, Tunezja, Ukraina, Turcja, Izrael, Białoruś, Azerbejdżan, Albania, Iran, Macedonia czy Mołdawia. W tym przypadku konieczne jest posiadanie przy sobie wydrukowanego certyfikatu zielonej karty, który stanowi potwierdzenie zawarcia umowy ubezpieczenia OC w kraju, w którym zarejestrowany jest dany samochód. Nie każde towarzystwo wydaje taki dokument za darmo. W UNIQA wszyscy klienci, którzy mają u nas wykupione OC, otrzymują elektroniczną zieloną kartę bezpłatnie, w ciągu kilku minut na swój adres mailowy. Należy pamiętać, aby wydrukować ten dokument i mieć go przy sobie w czasie podróży za granicą. Warto wiedzieć, że od 1 lipca 2021 Zielona karta to już zwykła biała kartka formatu A4, którą trzeba mieć przy sobie wydrukowaną przed wyjazdem za granicę. Jest to istotna zmiana dla wszystkich tych, którzy kojarzą ten certyfikat wyłącznie jako mały zielony druk.
Są jednak i takie kraje, w których nie unikniemy dodatkowych kosztów. Przykładem jest Kosowo – przed wjazdem na jego terytorium należy wykupić ubezpieczenie graniczne. W tym przypadku posiadanie polskiego OC nie wystarczy.
Przed wyruszeniem w podróż pamiętajmy o sprawdzeniu, czy OC naszego pojazdu jest na pewno aktualne i jego ważność nie kończy się akurat wtedy, kiedy będziemy za granicą. Warto pamiętać, że nie zawsze taka ochrona ubezpieczeniowa automatycznie się przedłuży. Jeśli korzystamy z polisy, którą uzyskaliśmy od sprzedającego auto, to wówczas wygaśnie ona wraz z zakończeniem umowy.
Co jeśli zapomnieliśmy o zabraniu ze sobą zielonej karty? W takich przypadkach rozwiązaniem problemu jest zakup ubezpieczenia granicznego. Pod żadnym pozorem nie powinniśmy natomiast wjeżdżać na terytorium danego kraju w momencie, kiedy nie mamy ochrony ubezpieczeniowej, która tam obowiązuje. W razie kontroli lub spowodowania szkody może się to dla nas wiązać z bardzo dużymi kosztami.
Nie tylko OC – inne ubezpieczenia za granicę
Posiadanie polisy OC to oczywiście absolutna podstawa bez względu na to, czy podróżujemy po Polsce, czy po innych krajach. Warto również wziąć pod uwagę inne ubezpieczenia. Przydatne może być assistance Europa, tzn. assistance obowiązujące również poza Polską. Taka polisa może się przydać w wielu przypadkach – choćby w razie wypadku, awarii lub kradzieży pojazdu. Wówczas, w zależności od tego, co się wydarzyło, możemy skorzystać na koszt ubezpieczyciela z usług holowania, pojazdu zastępczego, naprawy auta, transportu osób, noclegów i wielu innych opcji, które dostępne są w danym pakiecie. Kluczowe jest upewnienie się, czy ochrona na pewno obowiązuje poza Polską.
Kolejną przydatną polisą jest autocasco, które może nas uchronić przed poniesieniem finansowej odpowiedzialności takich zdarzeń jak kradzież naszego pojazdu, spowodowanie szkody przez działania sił przyrody, osoby trzecie czy przez nas samych – nieumyślnie. Szeroka ochrona ubezpieczeniowa to podstawa przed każdym wyjazdem – szczególnie w przypadku odleglejszych podróży, ale pamiętajmy, że szkoda może nam się przydarzyć wszędzie – również na parkingu przy domu, w którym mieszkamy.
REKLAMA
Dyskusja: