Niestety znowu mamy do czynienia z dużymi wzrostami cen paliw na stacjach w Polsce. W regionie ceny benzyny i ropy zmieniają się niemal codziennie.
Statystycy podali najnowszy wskaźnik wysokości inflacji w Polsce. Wynosi ponad 17% (!). To o wiele więcej niż przewidywano. Tymczasem na lokalnych stacjach skończyły się spadki cen paliw. Jak długo wytrzymają to portfele mieszkańców?
Producenci paliw podjęli decyzję, że jednak ograniczą wydobycie ropy, bo ceny tego surowca zaczęły spadać. Jedni analitycy mówią o podwyżkach, inni , że będzie taniej. W Polsce Orlen sprzedaje taniej, a rząd jeszcze nie wie, czy skończy się promocja.
Wakacyjna promocja na zakup paliw na stacjach PKN Orlen została przedłużona do 15 września - napisał w środę na Twitterze prezes spółki Daniel Obajtek.
Tylko do czwartku 30 czerwca właściciele domów, zarządcy budynków mają czas na złożenie deklaracji o źródle ogrzewania nieruchomości do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Za niezłożenie deklaracji może grozić nawet 5 tys. zł grzywny.
Pierwsza stacja wodorowa PKN Orlen w Polsce otwarta została w piątek w Krakowie; jak ocenił prezydent miasta Jacek Majchrowski, jest to kolejny krok na drodze do osiągnięcia neutralności klimatycznej. Inwestycja została przygotowana zgodnie ze strategią wodorową grupy Orlen.
Jednego grosza brakuje w Wadowicach do 8 zł za litr popularnej benzyny 95-oktanowej. Analitycy rynku paliw prognozują z dużą pewnością ceny paliwa za około 10 zł za litr.
Posiadacze silników na ropę chwilę odpoczęli od podwyżek, ale wszystko wskazuje na to, że to już koniec "wakacji" cenowych. Ceny paliw w hurcie rosną z dnia na dzień i już teraz wiadomo, że na dniach 1 litr może kosztować powyżej 8 zł (!).
Jeszcze kilkanaście godzin temu analitycy rynku paliwowego ogłaszali, że "w najbliższych dniach ceny benzyny poszybują w górę". Nie trzeba było dług o czekać - w Wadowicach padł kolejny rekord.
Z powodu rosnących cen ropy na światowych giełdach ceny paliw w Polsce wciąż mocno szybują w górę. Pierwszy tydzień maja przynosi kolejne znaczące i niekorzystne dla kierowców zmiany na stacyjnych pylonach - przekazał w środę portal e-petrol.pl
Ceny paliw w hurtowniach taniały do 12 kwietnia. To przekładało się na ceny benzyny kupowanej w detalu. 13 kwietnia średnie ceny paliw w polskich rafineriach znowu zdrożały.
Specjaliści twierdzą, że w najbliższym czasie może zostać przekroczona bariera 7 zł za litr popularnej benzyny. Za oklej napędowy prawdopodobnie jeszcze szybciej.
Panika wśród kierowców nie jest potrzebna. Nie ma żadnych powodów, żeby kupować paliwo na zapas - mówi prezes PKN Orlen Daniel Obajtek w wywiadzie dla "Naszego Dziennika". Zapewnił, że koncern ma wystarczające zapasy.
W efekcie wzmożonego ruchu na stacjach Orlenu wprowadzono rozwiązania zapewniające obsługę wszystkich klientów; kierowcy samochodów osobowych mogą zatankować jeden bak (50 litrów), a ciężarowych 500 litrów paliwa - poinformowało w piątek biuro prasowe PKN Orlen.
Polska jest zabezpieczona przed nieprzewidzianymi sytuacjami w obszarze ropy i paliw. To możliwe dzięki działaniom kluczowych podmiotów polskiego rynku naftowo-paliwowego – podały PKN Orlen, Grupa Lotos i PERN. Spółki zapewniły, że Polska jest zabezpieczona na wypadek braku dostaw ropy ze wschodu.