• To jedno z najdłuższych postępowań administracyjnych w Wadowicach w tej kadencji samorządu.
• Restauracja Ogrodowa zamknięta jest od października 2016 r., bo czeka na decyzję burmistrza Wadowic w sprawie wyszynku.
• Burmistrz miał 30 dni na wydanie decyzji administracyjnej. Postępowanie w sprawie Ogrodowej trwa już 2,5 roku.
• Według pomiarów urzędników w latach 2016, 2017, 2018 odległości restauracji od szkoły zmieniały się. Od 76,5 m, następnie 99,4m do 159,4 m.
Właściciele Ogrodowej odnieśli w czwartek (20.09) do zapowiedzi w kampanii wyborczej burmistrza Mateusza Klinowskiego, który stwierdził, że w końcu ich sprawa zostanie rozstrzygnięta. Restauracja czeka na decyzję administracyjną burmistrza Wadowic pozwolenia na wyszynk piwa od 2,5 roku. Formalnie gmina miała 30 dni na załatwienie tego wniosku, ale do dziś burmistrz tego nie zrobił.
Restauracja, która nie ma zezwolenia na wyszynk od gminy, jest zamknięta od października 2016 roku.
Jak poinformowali właściciele restauracji, w ostatnich dwóch latach Ogrodowa wygrała z gminą spór prawny w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Krakowie (maj 2017) oraz w Samorządowym Kolegium Odwoławczym (maj 2018), a także postępowanie w Urzędzie Prawnym Wojewody Małopolskiego. Wszystkie rozstrzygnięcia są prawomocne i przyznają rację Ogrodowej w sporze z administracją Klinowskiego.
Wszystkie dotyczyły sposobu mierzenia odległości restauracji od obiektu chronionego, jakim jest szkoła. Ta odległość w Wadowicach nie może być mniejsza niż 100 metrów. Co ciekawe według pomiarów gminy w 2016 roku, w 2017 roku i w 2018 roku te odległości były ciągle rożne.
W związku z nieprawdziwymi informacjami, które przekazuje Wam burmistrz Klinowski na temat Naszej Restauracji chcielibyśmy, abyście wiedzieli, że są to kłamstwa. Nie jest prawdą, że Restauracja Ogrodowa ostatnio zmieniła wejście i znajduje się dziś dalej od szkoły niż kiedyś. Zarówno wejście do restauracji, jak i sama restauracja, są tam, gdzie zawsze były. Nikt nie przenosił restauracji i nikt nie przenosił do niej wejścia. Dziwne jest dla nas najnowsze odkrycie burmistrza Klinowskiego, że nasza restauracja oddaliła się od szkoły - przekazał w czwartek w oświadczeniu menadżer restauracji Andrzej Matejko.
#Ogrodowa #Wadowice Konferencja Ogrodowej. W związku z nieprawdziwymi informacjami, które przekazuje burmistrz Klinowski w sprawie restauracji właściciele Ogrodowej mówią jak jest:
Opublikowany przez Wadowice24.pl Czwartek, 20 września 2018
Właściciele wprost wskazują, kto ponosi odpowiedzialność za taki stan.
Restauracja Ogrodowa w Wadowicach zamknięta jest od 2 lat przez - w naszej ocenie – bardzo złośliwe działanie jednego człowieka. W lutym 2016 roku nasza restauracja złożyła do gminy Wadowice wniosek o kolejne przedłużenie zezwolenia na wyszynk piwa. Niestety do dzisiejszego dnia nie otrzymała decyzji administracyjnej, którą przepisami prawa zobowiązany był wydać w terminie do 30 dni burmistrz Wadowic. Na przestrzeni 2,5 lat dowiedzieliśmy się, że według pomiarów zleconych przez urzędników burmistrza nasza restauracja znajduje się w odległości 76,5 metrów, później 99,6 metrów, a ostatnio 159,4 metrów od bramki obiektu chronionego. Nie możemy pojąć, jak to możliwe, że nasza restauracja w pomiarach zleconych przez gminę ma ciągle inną odległość od szkoły - czytamy w stanowisku Ogrodowej.
Jak dodają właściciele restauracji, pomimo wygranych procesów sądowych z gminą, ani urzędnicy burmistrza Wadowic, ani on sam... nadal nie potrafią wydać zgodnej z prawem i prawdą decyzji administracyjnej.
Jednocześnie najwyższą odrazę budzi w nas fakt, że burmistrz Klinowski wykorzystuje w ostatnich dniach Restaurację Ogrodową w kampanii wyborczej. Mami przy tym mieszkańców kłamliwymi zapowiedziami dotyczącymi przyszłości Ogrodowej. Nie wierzymy w ani jedno słowo tego człowieka - przekazał Andrzej Matejko.
Zdaniem restauratorów, zamknięta restauracja Ogrodowa niech "będzie przestrogą dla tych wszystkich, którzy tak jako ni wierzyli naiwnie, że Wadowice są miejscem, gdzie można bez urzędniczych przeszkód pracować i prowadzić działalność gospodarczą służącą mieszkańcom".
Ogrodowa była miejscem spotkań, fajną restauracją dla wszystkich, miejscem wspaniałych koncertów, a także miejscem pracy dla kilkudziesięciu osób. Bardzo nam przykro z powodu całej sytuacji, gdyż dołożyliśmy wszelkich starań, aby to miejsce funkcjonowało ponownie, a machina władzy kierowana przez jednego człowieka to uniemożliwiła - zaznaczają w swoim oświadczeniu.
Podczas konferencji w czwartek, na przygotowanej przez siebie planszy restauratorzy wypisali kalendarium 2,5- letnich zmagań z Urzędem Miasta pod rządami burmistrza Mateusza Klinowskiego. Przedstawili wykres, jak według urzędników zmieniały się odległości Ogrodowej, która... stoi tam gdzie stała.
Z kolei jak poinformował Jan Frączek, spółka prowadząca restaurację nie wyklucza wystąpienia do gminy Wadowice o odszkodowanie za utracone przez ostatnie dwa lata dochody w związku z przegranymi przez urzędników gminy Wadowice procesami administracyjnymi. Nie widzi on też możliwości działania restauracji w dotychczasowej formule, ponieważ w sierpniu radni na wniosek burmistrza Klinowskiego zmienili przepisy i zasady pomiaru odległości na wyszynk, co uniemożliwia Ogrodowej sprzedaż np. wina Carlum.
Sprawa Ogrodowej jest jednym z najdłużej toczących się postępowań administracyjnych w tej kadencji samorządu.
Dyskusja: