Miasto ogłosiło, że lokal jest do wynajęcia. Każdy, osoba fizyczna lub firma, kto chciałby przystąpić do publicznej licytacji musi wpłacić do kasy miejskiej tysiąc złotych wadium.
Cena wywoławcza kwoty wynajmu, od której rozpocznie się licytacja, to 50 zł za metr kwadratowych czyli ok. 5100 zł za miesiąc. Aromat Cafe to 102 metry kwadratowe. Lokal znajduje się przy placu Jana Pawła II (rynku) w dobrej lokalizacji, sąsiaduje z kasami biletowymi do muzeum papieskiego.
Ten, kto wygra przetarg, będzie miał możliwość podpisania umowy z miastem na wynajem lokalu na czas nieokreślony. Urzędnicy nie przewidują odliczenia nakładów na remont lokalu od czynszu.
Przypomnijmy. Aromat Cafe, czyli dawny Bar Pod Lipka, ma mimo wszystko swoją trudną historię. Kawiarnię prowadziła dotychczas przez lata rodzinna spółka Jawar. Burmistrz Mateusz Klinowski po wygranych wyborach postanowił wyrzucić dotychczasowych najemców z tego miejsca, bo stwierdził, że płacą zbyt niski czynsz.
Nie pomogły zapewnienia spółki, że była gotowa płacić miastu więcej. W efekcie konflikt się zaostrzył.
Spór pomiędzy burmistrzem, a spółką trwał ponad dwa lata. W tym czasie nasyłano na restauratorów strażników miejskich, interweniowała policja, odcinano im dostęp dowody, w końcu obie strony spotkały się w sądzie. Ten ostatecznie uznał, że miasto w ramach swojego imperium może dysponować lokalem tak, jak mu się to podoba.
Dla każdego przyszłego najemcy historia tego lokalu powinna chyba być przestrogą. Właściciel, czyli miasto, może bowiem w praktyce "uprzykrzyć życie" prowadzącemu działalność gospodarczą. Dlatego tylko dobra współpraca pomiędzy obiema stronami może być podstawą powodzenia prowadzenia tutaj interesu.
Dyskusja: