W samorządach gminnych zakończył się czas podsumowań ubiegłorocznych wydatków na wypłaty dla nauczycieli.
Według wyliczeń samorządów gminnych w 2017 roku średnie wynagrodzenie (pensja zasadnicza plus inne składniki wynagrodzenia) w grupie nauczycieli stażystów miało wynosić 2752,92 zł.
W przypadku pozostałych nauczycieli, którzy uzyskali już stopnie awansu sytuacja placowa wyglądała następująco: kontraktowi zarabiali średnio 3055,74 zł miesięcznie, mianowani - 3964,20 zł, a dyplomowani nawet 5065,37 zł miesięcznie.
Co ciekawie w polskich szkołach właśnie nauczycieli z najwyższym stopniem awansu (dyplomowanych) jest najwięcej, więc i tych najlepiej zarabiających.
Samorządy muszą zapewnić nauczycielom w danej grupy awansu średnie wynagrodzenie określone w Karcie nauczyciela. Jeśli tego nie zrobią, do końca stycznia mają obowiązek wypłacić pedagogom jednorazowy dodatek uzupełniający.
Do 17 lutego sprawozdanie ze średnich wynagrodzeń powinno trafić do radnych i do regionalnej izby obrachunkowej.
Płace zasadnicze nauczycieli wzrosną od 1 kwietnia tego roku od 123 do 168 zł brutto - wynika z przygotowanego przez MEN projektu rozporządzenia. To pierwsza z trzech zapowiadanych pięcioprocentowych podwyżek w 2018, 2019 i 2020 roku. Jednocześnie od 1 stycznia tego roku nauczyciele nie dostają już niektórych dodatków socjalnych m.in. dodatku mieszkaniowego.
Zgodnie z przepisami nauczycielowi w ramach etatu można przydzielić tylko 18 godzin lekcyjnych w tygodniu plus 2 godziny na zajęcia wyrównawcze (w liceach jedną godzinę). To tzw. nauczycielskie pensum. Resztę z 40-godzinnego czasu pracy nauczyciele mogą przeznaczyć na przygotowywanie zajęć, sprawdzanie prac uczniów czy np. dokształcanie się.
Dyskusja: