W poniedziałek (2.10) przed południem na obwodnicy tworzył się ogromny korek. Utrudnienia w ruchu spowodowane były remontem elementów brukarskich. Robotnicy kierowali ruchem wahadłowo.
Prace wyglądają już naprawdę na zaawansowane i niebawem wykonawca remontu wkroczy na ulicę.
Podczas wykonywania prac bitumicznych na jezdni przewidywane jest wprowadzanie ruchu wahadłowego sterowanego ręcznie. W celu zminimalizowania utrudnień planowane jest, jeżeli pozwolą na to warunki pogodowe (temperatura), wykonywanie prac w godzinach wieczornych, tak jak to było realizowane na w ciągu dk 28, ul. Putka i Zegadłowicza w Wadowicach - poinformowała nas Iwona Mikrut, rzecznik prasowy GDDKiA w Krakowie.
Zakończenie prac przewidywane jest na 30 listopada tego roku.
Tymczasem na wadowickim rynku cały czas wykonywane są remonty gwarancyjne nawierzchni jezdni. Przejazd przez centrum miasta jest niemożliwy. Spory ruch samochodowy kieruje się naturalnie na obwodnicę, która także przechodzi remont.
Zarządca drogi (GDDKiA) nie był przygotowany na takie utrudnienia w ruchu.
O planowanych remontach w 2017 r., w Wadowicach przedstawiciele GDDKiA Rejonu Wadowice informowali Urząd Miasta dużo wcześniej. Natomiast do GDDKiA nie dotarła wcześniej informacja, że ma być zablokowany przejazd przez centrum Wadowic i od kiedy – wyjaśnia zamieszanie na drogach rzeczniczka GDDKiA w Krakowie.
W tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem wydaje się trzymanie kciuków za fachowców od bruku w centrum miasta. Otwarcie alternatywnej drogi przejazdowej przez centrum pomogłoby rozładować, choć w części, ogromne korki na obwodnicy.
Dyskusja: