SEKSUALNE POLOWANIE I WARTOŚCI RODZINNE
Warszawskie stowarzyszenie konsumenckie Twoja Sprawa namawia internautów do wysyłania listów do zarządu wadowickiej spółki i działu marketingu firmy Maspex. Na swojej stronie opublikowało treść takiego listu (TUTAJ). Wystarczy go podpisać i wysłać przez sieć internetową.
Firma Maspex podkreślająca wartości rodzinne przy okazji promocji takich produktów jak soki Kubuś i Tymbark czy makaron Lubella, decyduje się równocześnie na publikację reklam pokazujących kobiety jako obiekty seksualne, na które się... poluje. Produkowany przez Maspex napój "Sex Hunter" ("seksualny myśliwy") promowany jest obrazem kobiet o erotycznym podtekście w skąpych strojach i skórzanych maskach z lizakiem w ustach. Wyślij list do firmy Maspex i spytaj, kim tak naprawdę są! - namawia Twoja Sprawa z Warszawy.
Stowarzyszenie od kilku lat walczy z tzw. „pornobiznesem" w Polsce i domaga się regulacji prawnych zakazujących między innymi w reklamach odwoływania się do ich zdaniem prymitywnych instynktów seksualnych uprzedmiotawiających kobiety.
Takim działaniem zdaniem stowarzyszenia ma być najnowsza reklama energetyku Tiger, który należy do szerokiej gamy produkowanych przez wadowicką spółkę napojów. Spółka uzyskała prawa do używania i produkowania napoju o tej nazwie od Dariusza Michalczewskiego. Od tego roku w sprzedaży pojawił się napój Tiger „Sex Hunter".
WYPADEK PRZY PRACY?
Maspex jest też producentem innych napojów (flagowy Kubuś) i produktów, które kierowane są do najmłodszych i rodzin. W swoich działaniach marketingowych spółka wspiera aktywność fizyczną najmłodszych, jest głównym sponsorem i organizatorem ogólnopolskiego turnieju „Z podwórka na stadion" i patronuje wielu inicjatywom prorodzinnych.
Uśmiechnięta mama i córka na jednej reklamie przestaje być wiarygodna, gdy w innej zachęcacie Państwo „prawdziwych" mężczyzn do seksualnych polowań. Proszę mi odpowiedzieć, kim Państwo tak naprawdę są? Producentem, który chce docierać do rodzin i dzieci w szkołach, czy firmą pokazującą mężczyzn jako„seksualnych myśliwych", a kobiety jako obiekty seksualne? Dla mnie te dwa przekazy się wykluczają – czytamy tymczasem w liście wysyłanym do Maspeksu przez stowarzyszenie.
Warto tutaj zauważyć, że kampania Tiger'a może być po prostu wypadkiem przy pracy, albo inaczej efektem twórczości agenci reklamowej pracującej dla spółki. Inna sprawa, że rynek „energetyków" rządzi się „nieco inną narracją" i takie reklamy nie są niczym nowym.
SEX HUNTER TAK JAK SUPER RUCHACZ?
Energetyk Maspeksu konkuruje na rynku między innymi z czymś takim jak Super Ruchacz. Wokół kampanii tego napoju też było sporo kontrowersji. Wiosną 2014 roku do sieci trafił klip promujący napój energetyczny o nazwie Super Ruchacz.
Toruńska firma produkująca energetyk, spółka 8k Group, nie mogła jednak zbyt długo nacieszyć się głośnym sukcesem marketingowym, ponieważ Komisja Etyki Reklamy oceniła, że spot jest zbyt wulgarny. Reklama, według której "zajebisty napój energetyczny Super Ruchacz" pozwoli "wyrwać zajebiste kociaki" została uznana za obsceniczną i poniżającą kobiety.
Jak się dowiadujemy, stowarzyszenie Twoja Sprawa rozważa też postępowanie w Komisji Etyki Reklamy przeciwko napojowi Maspexu - Tiger Sex Hunter.
HALO MASPEX! Z MYŚLIWEGO STAJECIE SIĘ ZWIERZYNĄ
Na temat akcji warszawskiego stowarzyszenia wadowicka spółka na razie milczy. Wygląda na to, że spróbuje sprawę przeczekać, ale taka taktyka może być kosztowana dla wizerunku firmy, bo akcja się rozwija.
W Internecie nie brakuje już komentarzy, które łączą Tiger z Maspeksem i namawiają do bojkotu produktów spółki. W dobie mediów społecznościowych jedna wpadka może pogrążyć lata mrówczej pracy nad wizerunkiem.
Ciekawe - firma dbająca o rodzinny "image" wypuszcza reklamę której przekaz wkurza mnie jako ojca dziewczynki (co jej pokazuje - "jesteś celem "sex huntera" dz..." ????). Cóż, jeżeli w to idą to chyba ominę następnym razem dział z Kubusiami... - czytam m.in. w komentarzach internautów na WirtualneMedia.pl.
Warszawskie stowarzyszenie działa od 2008 roku i ma koncie kilkadziesiąt udanych kampanii przeciwko dużym firmom i obecnie jest najbardziej aktywną w Polsce organizacją zajmującą się naruszeniami dobrych obyczajów w reklamie. Twoja Sprawa ustrzeliła - by tak rzec po "myśliwemu" - takie firmy jak Nestle, mBank, EMPiK, TVN, Media Markt.
Tak więc, halo Maspex, macie problem. Zróbcie coś z tym, bo powoli z myśliwego stajecie się... łatwą zwierzyną.
MASPEX ODPOWIADA: "DO SYGNAŁÓW PODCHODZIMY Z WIELKĄ POWAGĄ"
Służby prasowe spółki szybko reagują. W przesłanym do redakcji Wadowice24.pl stanowisku firma wyjaśnia, że rynek napojów energetycznych w Polsce posiada bardzo różnorodną ofertę, ponieważ konsument tych napojów jest otwarty na nowe propozycje i smaki. Co roku w sklepach pojawiają się kolejne produkty z segmentu smakowo funkcjonalnych energetyków, które zyskują swoich zwolenników.
Cała linia produktów pod marką Tiger jest dedykowana do ludzi młodych, którzy szukają nie tyko orzeźwienia, ale także dodatkowego źródła energii. TIGER obok wariantu klasycznego, posiada całą gamę napojów energetycznych z dodatkowymi składnikami aktywnymi jak np. TIGER SPEED polepszający refleks, TIGER VITAMIN ATTACK wspomagający odporność, a także TIGER FIGHTER pomagający w regeneracji mięśni itd. Marka oferuje też witaminowe drinki, które zapewniają 100% dziennego zapotrzebowania na określone składniki odżywcze - MAGNESIUM, CALCIUM oraz COMPLEX VITAMIN - wyjasnia Dorota Liszka, manager ds. komunikacji korporacyjnej w firmie Maspex.
W tym roku Tiger Energy Drink Sex Hunter poszerzył nasze portfolio i jest jedną z wielu propozycji smakowych, które ta marka posiada w swojej ofercie.
To napój funkcjonalny o smaku mojito, który zawiera w składzie cynk oraz ekstrakty z wyjątkowych ziół, takich jak kocimiętka i koci pazur. Zawarty w produkcie cynk wspiera działanie funkcji seksualnych organizmu, stąd też w nazwie handlowej produktu znajdują się odniesienia do seksu. Odnośnie prezentowanej wizualizacji - produkt nie był, nie jest i nie będzie reklamowany w ten sposób - dodaje pani rzecznik.
Spółka zapewnia, że prezentowana wizualizacja była wykorzystana tylko i wyłącznie w momencie wprowadzania produktu na rynek, co miało miejsce w lutym, jako dodatek do informacji prasowej. Mówienie więc o szeroko zakrojonych działaniach reklamowych tak ukierunkowanych, jest zdaniem spółki dużym nadużyciem. Ale jak zapewnia spółka, sygnały z rynku są dla niej ważne.
Przygotowując nowe propozycje zawsze badamy, co osoby, do których kierujemy dany produkt lubią, co jest dla nich atrakcyjne itd. Jest oczywiste, że produkty, czy reklamy przeznaczone dla małych dzieci wyglądają inaczej, niż te przeznaczone ze swej istoty dla osób dorosłych, które mogą być nieco pikantne i swobodne obyczajowo, szczególnie w kategorii napojów energetycznych. Podkreślamy, że w żadnym wypadku naszym celem nie było, ani też nigdy nie będzie negatywne, czy przedmiotowe traktowanie jakichkolwiek osób. Oczywiście do wszystkich dochodzących z rynku sygnałów podchodzimy z wielką powagą, analizujemy je i uwzględniamy wyciągnięte wnioski w prowadzonej działalności reklamowej - podkreśla Dorota Liszka.
Dyskusja: