Pod względem dostępności drogowej Kraków jest liderem w Małopolsce i wyraźnie wyprzedza drugi w rankingu dostępności Chrzanów. Niemal dwie trzecie mieszkańców Małopolski (bez Krakowa) mieszka w zasięgu 60 minut dojazdu do stolicy województwa, a niemal 100% Małopolan jest w stanie dojechać do Krakowa w ciągu 2 godzin (wyłączając mieszkańców Muszyny, Krynicy i Uścia Gorlickiego).
Najsłabiej dostępny jest Oświęcim – tylko 20% Małopolan jest w stanie dojechać do niego ze swojego miejsca zamieszkania w ciągu 60 minut.
Prognozy na przyszłość są optymistyczne: do 2020 roku ma się poprawić dostępność wszystkich badanych miast.
Największe zmiany są związane z inwestycjami, które najbardziej skracają czas podróży – autostradami, trasami ekspresowymi oraz modernizacją głównych magistrali kolejowych. To głównie budowa drogi ekspresowej do Nowego Sącza oraz Beskidzkiej Drogi Integracyjnej, poprawiającej dostępność Nowego Targu (w kierunku powiatów wadowickiego i oświęcimskiego) i Oświęcimia (w kierunku powiatów myślenickiego, wadowickiego) przez „Zakopiankę" (powiatów nowotarskiego i limanowskiego).
Dzięki BDI czas przejazdu z Wadowic do Krakowa ma spaść z 52 do 37 minut, z Wieprza do Krakowa z 67 do 42 minut, z Tomic do Krakowa przejedziemy o 13 minut szybciej, a z Andrychowa do stolicy województwa nawet o 24 minuty. Tak mogą skorzystać użytkownicy dróg powiatu wadowickiego położone w pobliżu projektowanej Beskidzkiej Drogi Integracyjnej.
Raport przygotowało Małopolskie Obserwatorium Rozwoju Regionalnego. Dokument potwierdza, że dostępność czasową w największym stopniu poprawiają duże projekty – najczęściej finansowane i zarządzane na poziomie krajowym: autostrady, trasy ekspresowe oraz modernizacje głównych magistrali kolejowych. To one najbardziej skracają czas podróży i przesuwają kolejne gminy w obręb izochron o coraz niższych wartościach.
}} Zobacz mapę dostępności komunikacyjnej wybranych miast Małopolski TUTAJ
Dyskusja: