Nowa inwestycja na granicy powiatów wadowickiego i oświęcimskiego. W Gierałtowiczkach (gm. Wieprz), a bliżej na terenie lotniska "Zator", uroczyście otwarto montownię niewielkich samolotów o nazwie Aeroprakt.

Historia samolotów sięga Związku Radzieckiego i roku 1978. Wówczas to siedemnastoletni Jurij Jakowlew wygrał stypendium na studia w Kujbyszewskim Instytucie Lotniczym (obecnie Samara). W powiązaniu z Instytutem istniał (i dalej istnieje) Amatorski Klub Projektowo-Lotniczy nazwany Aeropract.

Dalsza historia tego konstruktora i samolotów Aeroprakt zatoczyła wielkie koło i wylądowała... w Gierałtowiczkach,na lotnisku „Zator", 200 metrów od granicy gminy Zator.

Życzymy temu polsko-ukraińskiemu przedsięwzięciu wielu sukcesów - piszą w swoim oświadczeniu władze Zatora.

Na uroczystości otwarcia nie zabrakło przedstawicieli gmin i firmy. Burmistrz Zatora, Mariusz Makuch, postanowił podzielić się zdobyczami z przestworzy, a mianowicie zdjęciami, która sam wykonał.

{gallery}ZatorSamoloty{/gallery}

Fot. Urząd Miasta w Zatorze