Zgodnie z decyzją Komisji Europejskiej, od 25 lutego każdy rolnik utrzymujący świnie, nawet jedną sztukę na własne potrzeby, ma obowiązek zarejestrować siedzibę stada oraz prowadzić księgę rejestracji świń.
Każda świnia, nawet jeżeli w gospodarstwie jest tylko jedna, musi być wpisana do rejestru prowadzonego przez rolnika, zgłoszona do systemu rejestracji i identyfikacji zwierząt (IRZ) prowadzonego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz oznakowana. Oznakowanie to najczęściej tatuaż na lewym uchu lub kolczyk. Jeśli hodowca będzie uchyla się od rejestracji, grozi mu grzywna.
Dotychczas (od 2006 r.) utrzymywanie jednej świni na własne potrzeby bez rejestracji było możliwe na mocy odstępstwa od unijnych przepisów, ale Komisja Europejska uchyliła to odstępstwo ze względu na zagrożenie wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF).
Dodatkowo przepisy mówią, że o zamiarze przeprowadzenia uboju należy poinformować powiatowego lekarza weterynarii co najmniej na 24 godziny przed dokonaniem uboju oraz poddać mięso badaniu na obecność włośni.
W ocenie polskich służb weterynaryjnych dużym zagrożeniem jest niekontrolowane rozprzestrzenianie się wirusa ASF. Do tej pory w Polsce stwierdzono 86 przypadki ASF u dzików (ostatni pod koniec lutego br.) i 3 ogniska u świń (łącznie dotyczyło to 16 sztuk trzody), wszystkie znajdują się w pasie 25 km od granicy z Białorusią. Choroba jest śmiertelna dla świń domowych i dzików, nie jest groźna dla ludzi.
W siedzibie ARiMR w Wadowicach uruchomiono już procedurę rejestracji świń.
W naszym powiecie jeszcze nie mamy takich zgłoszeń. Nie jest jednak tak, że nie mamy żadnej wiedzy na temat ilości trzody chlewnej w powiecie wadowickim i siedzib hodowli. Takie dane są zbierane na bieżąco. Zmiana dotyczy przypadków, gdy rolnik ma jedną sztukę, bo rzeczywiście do tej pory nie trzeba było tego zgłaszać - mówi nam Eugeniusz Kurdas, szef ARiMR w Wadowicach.
Według danych ARiMR w powiecie wadowickim jest obecnie 1413 gospodarstw, w których hoduje się aż 45 888 sztuk świń. Pod tym względem powiat wadowicki jest w czołówce powiatów Małopolski. Podobnie zresztą rzecz się ma z hodowlą bydła, gdzie w powiecie wadowickim zarejestrowanych jest 1314 siedzib (gospodarstw), w których hoduje się aż 7271 sztuk bydła.
Dyskusja: