Każdy samorząd, na terenie którego przebiegają deficytowe linie kolejowe, mógł współfinansować kolej na swoim terenie. W efekcie tego wracają pociągi na linii Kraków – Skawina – Spytkowice – Oświęcim. Gminy z tego terenu dopłaciły 1,7 mln zł, zarząd województwa 3,5 mln, a 200 tysięcy zł prywatny przedsiębiorca. Warto podkreślić, że to jedyny przykład w Małopolsce, gdzie samorządy lokalne zdecydowały się na partycypację w kosztach połączeń kolejowych.
Wraz z nowym rozkładem jazdy na kolei rusza w pełni funkcjonalność Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej, łączącej zintegrowanym biletem komunikację miejską Krakowa i Tarnowa, system parkingowy „Park&Ride", połączenia w ramach uruchomionej już Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej, a także planowanych tras SKA w tym połączenia Trzebinia-Kraków-Tarnów.
Co najważniejsze – system MKA ma ogromny potencjał rozwojowy. W kolejnych latach pakiet usług, z których będzie można skorzystać, będzie coraz większy. W nowym regionalnym programie operacyjnym mamy już zagwarantowane środki na rozbudowę MKA – przypomina marszałek Małopolski Jacek Krupa, dodając, że karta MKA będzie dostępna nie tylko w formie bezpiecznej karty zbliżeniowej, ale także aplikacji mobilnej iMKA.
W najbliższym czasie w ramach Małopolskiej Karty Aglomeracyjnej będzie można kupić także bilety w ramach wszystkich połączeń regionalnych w naszym województwie, w tym na trasie Oświęcim – Kraków.
Zarząd Województwa Małopolskiego co roku zwiększa dofinansowanie kolejowych przewozów pasażerskich w Małopolsce. W przyszłym roku na kolej zarezerwowano 94 mln złotych, a praca przewozowa w regionie wzrośnie o 5% w porównaniu do ubiegłego roku. Trwa także przetarg na 16 nowych pociągów, które obsługiwać będą połączenia na małopolskich torach.
Dyskusja: