Ostatnio głośno o budowie basenu w Kalwarii Zebrzydowskiej zrobiło się w 2018 roku. Był to rok wyborczy i jak zauważył wówczas mieszkaniec Kalwarii, Dawid Herbut, "pewnym jest, że radni, burmistrzowie, myśląc o swojej reelekcji, będą nas karmić różnego rodzaju obietnicami wyborczymi".
Jako że jestem tego świadomy, podobnie jak w 2010 roku składając pismo z inicjatywą budowy hali sportowej, postanowiłem wykorzystać dla dobra społeczności ten sam mechanizm i w czasie Sesji Rady Miejskiej poparty licznymi podpisami mieszkańców złożyłem pismo w sprawie budowy krytej pływalni w Kalwarii Zebrzydowskiej - mówił w lipcu 2018 roku Herbut.
W nowej kadencji temat basenu jakby "ostygł". Dopiero teraz, na kilka miesięcy przed wyborami ponownie rozpoczęto rozmowy. Burmistrz Augustyn Ormanty przygotował konsultacje społeczne mające na celu wyznaczenie miejsca budowy pływalni.
Ciekawostka. Temat budowy pływalni w Kalwarii Zebrzydowskiej to "stare dzieje". Pierwszy raz mówiono o nim w pierwszej kadencji samorządowej na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku.
Ówczesna Rada Miasta i Gminy nie widziała potrzeby budowy basenu i odrzuciła porozumienie. Kilka lat później (jeszcze w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku) jeden z podmiotów gospodarczych chciał kupić basen otwarty na Solcy, obecnie Ostoja. Złożył on ofertę budowy basenu z podgrzewaną wodą oraz uruchomienia komunikacji busowej dla dzieci ze szkół, aby dowozić je na nowy obiekt. Jeden z ówczesnych radnych wniósł sprzeciw, mówiąc, że sprzedaż obiektu według wyceny rzeczoznawcy jest za czapkę gruszek i pomysł sprzedaży upadł - informują urzędnicy na profilu Facebook Urzędu Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Wracając do konsultacji społecznych, które odbyły się w Kalwarii 3 listopada. Podczas konsultacji przedstawiono wstępne propozycje lokalizacji oraz dyskutowano nad wielkością oraz funkcjonalnością inwestycji.
Na spotkanie zaproszono radnych rady miejskiej, sołtysów, przewodniczących zarządów osiedli oraz mieszkańców. Nikt z obecnych nie był przeciwny budowie obiektu - informuje Urząd Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Jak mówi Tomasz Baluś, niedawny pracownik Urzędu Miasta w Kalwarii Zebrzydowskiej, w czasie konsultacji nie przedstawiono sposobów finansowania inwestycji.
Gdy o to zapytałem i o stan finansów gminy pojawiła się wielka nerwowość - mówił w swoim filmie na Facebooku Tomasz Baluś.
Czy zatem dojdzie do realizacji inwestycji pod nazwą budowa pływalni w Kalwarii Zebrzydowskiej w najbliższy czasie? Trzeba będzie poczekać.
Dyskusja: