W 2002 roku zamknięto ruch pasażerski na trasie Trzebinia-Wadowice. Choć od 21 lat linia jest zamknięta i nie można już tutaj podróżować pociągiem, to co jakiś czas pasjonaci kolei, a także lokalne samorządy przypominają o tej trasie.
Jak dotąd mimo wielu zabiegów lokalnych polityków nie udało się doprowadzić do przywrócenia tego połączenia kolejowego.
Swój pomysł na odbudowę tej linii kolejowej ma wójt Spytkowic Mariusz Krystian, który w piątek zaprosił do Bachowic ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.
Linia nie została rozebrana, a jedynie można mówić o jej rozkradzeniu. ja wciąż jestem przekonany, że kiedyś uda się ją odbudować i pociągi będą jeździć e Spytkowic do Wadowic - mówił nam jakiś czas temu wójt Spytkowic.
Na spotkaniu z samorządowcami w Muzeum Regionalnym w Bachowicach minister Andrzej Adamczyk obiecał swoje poparcie dla pomysłu odbudowy linii kolejowej 103.
Rozpoczynamy proces rewitalizacji linii kolejowej 103 Trzebinia-Spytkowice-Wadowice z docelowym włączeniem jej w system połączeń regionalnych i aglomeracyjnych - poinformował po spotkaniu wójt Mariusz Krystian.
Na odbudowie linii kolejowej skorzystałyby komunikacyjnie nie tylko Spytkowice, ale również gminy Zator, Tomice oraz Wadowice.
Jak dodał, dodatkowo na spotkaniu z ministrem udało się uzyskać zapewnienie, że od grudnia tego roku pociągi linii SKA2 Kraków Główny-Przeciszów będą rozpoczynały i kończyły swój bieg w Oświęcimiu.
Już w przyszłym roku Polskie Linie Kolejowe rozpoczną przebudowę przystanków: Spytkowice Kępki oraz Ryczów - przekazał wójt.
Dyskusja: