Oliwierek z Wadowic choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Kilka miesięcy temu otrzymał "najdroższy lek świat", na który trzeba było uzbierać ogromną kwotę, bo 10 mln zł. Od tamtej pory chłopczyk walczy o lepsze jutro i naprawdę robi ogromne postępy.
Najbliżsi Oliwierka raz na jakiś czas starają się uzupełniać informacji o postępach chłopca. Niedawno wyciągnięto mu sondę, którą był karmiony. Maluch jeździ na intensywne rehabilitacje, które polepszają sprawność maleńkiego ciała.
Teraz dowiadujemy się o sprzętach, które dzięki zbiórkom na portalu siepomaga.pl jest zaopatrywany Oliwierek.
Chłopiec korzysta już ze specjalnie dla niego przygotowanego fotelika samochodowego oraz siedziska, które umożliwia przebywanie z rodziną oraz karmienie w odpowiedniej pozycji.
Jestem szczęśliwy, bo mimo ograniczeń.... są specjalne sprzęty bądź rzeczy które ułatwiają mi życie. Już nie tylko leżę.... Ale mogę siedzieć. I to jest fajne, bo motywuje mnie do działania...bym za jakiś czas usiadł sam - czytamy na profilu Facebook Oliwierka.
Już niebawem do Oliwierka dotrze także specjalnie zaprogramowany respirator.
Dziękujemy WAM za wszystko Armio Oliwierka , bez Was nie bylibyśmy w tym momencie w którym jesteśmy teraz ... Oliś nie robiłby tak szybko postępów w swoim rozwoju,nie miałby odpowiedniej rehabilitacji oraz sprzętów. Dziękujemy Rodzice wraz z Waszym Misiem Olisiem - czytamy na Facebooku.
Dyskusja: