Pierwsze protesty egzaminatorów z Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego (WORD) odbyły się na początku lipca. Egzaminy przyszłych kierowców wznowiono, ponieważ przedstawiciele WORDów ustalili wspólnie z przedstawicielami rządu, iż wypracują wspólne rozwiązanie problemu.
Chodziło przede wszystkim o wzrost płac egzaminatorów oraz zmianę sposobu oceniania osób egzaminowanych. Do konsensusu miało dojść z końcem wakacji.
Tymczasem do WORDów dotarła odpowiedź przedstawiciela rządu na interpelację poselską w tej sprawie.
Z końcem lipca przedstawiciel Ministerstwa Infrastruktury poinformował, iż " na chwilę obecną nie planuje zmiany polegającej na kwotowym podwyższaniu stawek wynagrodzenia egzaminatorów" przerzucając odpowiedzialność za wysokość płac na dyrektorów WORDów.
Jednocześnie napisał, że resort infrastruktury prowadzi analizy co do postulatów "środowiska egzaminatorów" w sprawie swobodnego ustalania stawek wynagrodzeń przez dyrektorów WORDów. Póki co ustalone są ścisłe widełki wszystkich dodatków.
Jak informuje RMF FM, od poniedziałku (8.08) egzaminy na prawo jazdy nie odbywają się m.in. w bliskich Wadowicom: Bielsku-Białej, Katowicach czy Krakowie.
Dyskusja: