Jeszcze kilka lat temu, za działkę rekreacyjną, a raczej prawo do dzierżawy takiej działki, oscylowało woków 10 000-20 000 zł za około 250 m2. Mowa o cenach w okolicach Wadowic. Zdarzały się też tańsze.
Najtaniej można było kupić te zaniedbane i wręcz porzucone przez dotychczasowych właścicieli.
Od wybuchu pandemii koronawiusa popularne ROD-osy przeżywają prawdziwy renesans, który nie przygasł po zminimalizowaniu obostrzeń sanitarnych. Na wadowickim rynku nieruchomości oferta jest wręcz znikoma.
Obecnie można wymierać z dwóch ofert, które można znaleźć m.in. na portalu ogłoszeniowym olx. Co ciekawe niewielkie, bo około 260 metrowe działeczki, kosztują tyle co dobrej jakości używane auto.
Za jedną właściciel praw dzierżawy życzy sobie 40 tys. zł, za drugą 65 tys. zł. Obie mieszczą się w ogrodach ROD na granicy Wadowic i Tomic. Takie ceny plasują Wadowice wśród najdroższych cen dla tej formy nieruchomości w Polsce. Przeglądając portale sprzedażowe i oferowane na nich działki ROD, to jedynie w Warszawie i kilku innych wielki miastach ceny za podobny metraż ROD oscylowały wokół 60 tys. zł.
Dyskusja: