Prawie 6 mln zł kosztować będzie przebudowa skrzyżowania w Nowych Dworach. To tutaj bowiem wielokrotnie dochodziło do niebezpiecznych zdarzeń drogowych.
Rozbudowa skrzyżowania drogi krajowej nr 44 z drogami powiatową i gminną ma poprawić widoczność i upłynnić ruch. Wybudowany zostanie lewoskręt od strony Krakowa w drogę powiatową. Budynek dotychczas zasłaniający widoczność zostanie rozebrany. Powstanie skrzyżowanie skanalizowane - informuje Iwona Mikrut z GDDKiA w Krakowie.
Na wlocie od strony Krakowa w kierunku Wadowic (z DK44 w drogę powiatową) wydzielony zostanie dodatkowy pas o szerokości 3,5 m. Na przeciwległym wlocie DK44, od strony Oświęcimia, zaprojektowano wyspę kryjącą, stanowiącą jednocześnie azyl na przejściu dla pieszych.
Jednopasowe wloty drogi powiatowej i gminnej będą naprzeciwko siebie, z wyspami dzielącymi. Powstanie obustronny chodnik.
Wprowadzone zmiany poprawią czytelność skrzyżowania i bezpieczeństwo ruchu wszystkich użytkowników. W obrębie inwestycji przebudowane zostaną sieci: energetyczne, teletechniczne, wodociągowe, gazowe oraz kanalizacyjne. Powstanie oświetlenie uliczne, sieć kanalizacji deszczowej oraz kanał technologiczny - dodaje rzeczniczka zarządcy dróg krajowych.
Realizacja przebudowy zaplanowana została na 8 miesięcy od podpisania umowy.
Na tę chwilę droga krajowa nr 44 w miejscowości Nowe Dwory ma 7 m szerokości i chodnik tylko po stronie południowej. Wloty podporządkowane są nieznacznie przesunięte względem siebie. Widoczność przy włączaniu się do ruchu z drogi gminnej o szerokości 4,5 m ogranicza budynek. Szerokość drogi powiatowej, włączonej do tego skrzyżowania, wynosi około 6,8 m. Na wlotach nie ma wydzielonych pasów skrętu w lewo ani w prawo.
Dyskusja: