Wąskie drogi wiejskie, dojazdowe do przysiółków i niewielkich osiedli na wsiach przez lata czekały na swój czas. Mieszkańcy skarżyli się na ich jakość na zebraniach wiejskich, a radni pisali interpelacje. Coś się ruszyło w tej sprawie.
Miasto rzuciło we wrześniu dodatkowe 780 tysięcy złotych na remonty wiejskich, dotychczas kamienistych szlaków.
Skala wrześniowych inwestycji jak na możliwości gminy jest duża. W ciągu jednego miesiąca Wadowice wyremontują więcej kamienistych dróg niż wszystkie gminy wiejskie w powiecie wadowickim przez cały rok.
Prace przy przebudowie traktów już ruszyły. To początek, dopiero się rozkręcamy. Obecnie remonty prowadzone są na 14 odcinkach w gminie. W sumie wykonanych zostanie 7 kilometrów nowych dróg. Są to drogi o podobnych standardzie, przebudowana i wzmocniona podbudowa, wykonanie nawierzchni asfaltowej oraz regulacja poboczy - poinformował burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Nakładanie asfaltu na kamieniste drogi wiejskie trwa obecnie w takich miejscowościach jak Babica, Klecza Górna, Klecza Dolna, Barwałd Dolny, Roków i Stanisław Górny.
Podczas wyboru dróg do przebudowy urzędnicy proszeni byli przez mieszkańców o zwrócenie uwagi też na inne trakty. Wciąż w wielu miejscach gminy Wadowice drogi dojazdowe do domów są w rękach prywatnych, stąd też w takich przypadkach mieszkańcy spotykali się z odmową wykonania prac.
Jak podkreślił burmistrz Bartosz Kaliński, przebudowa dróg wiejskich to między innymi efekt współpracy sołtysów z radnymi, którzy decydują o podziale budżetu drogowego w gminie.
Cieszę się, że akurat w tej sprawie udaje się współpracować niezależnie od tego, kto z jakiej pochodzi miejscowości, czy z jakiego ugrupowania. Radni i sołtysi, będąc blisko mieszkańców, najlepiej znają ich potrzeby i tę ich wiedzę oraz zapał udaje się zamienić w inwestycje dla mieszkańców. Żeby była jasność. To dopiero początek - mam nadzieję wieloletniej - trwałej przebudowy dróg wiejskich i już organizujemy pieniądze na kolejne odcinki - mówi Bartosz Kaliński.
Dyskusja: