Resortowy program "Strzelnica w powiecie" powstał, by wspólnie z samorządami stworzyć miejsca do treningów strzeleckich.
MON chce zapewnić obywatelom możliwości doskonalenia posługiwania się bronią palną w sposób bezpieczny oraz rozwijania umiejętności strzeleckich w społeczeństwie, co jest pożądane z punktu widzenia interesów narodowych w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności państwa.
Minister obrony narodowej ma możliwość dofinansowywać powstawanie nowych strzelnic oraz rozwijanie istniejących. Taka strzelnica mogłaby powstać również w Wadowicach.
W przyszłym roku planujemy wystartować w konkursie Ministerstwo Obrony Narodowej "Strzelnica w powiecie", z którego pozyskać można aż 2 miliony złotych. W tej chwili pracujemy nad uzgodnieniem projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego pod budowę tego obiektu - poinformował w piątek (19.03) burmistrz Bartosz Kaliński.
Jak dodał, w projekcie strzelnicy ma być dopuszczona możliwość wykonywania strzelań na odległość do 100 metrów, sześć równoległych stanowisk strzeleckich, możliwość strzelania z pistoletów i pistoletów maszynowych z wykorzystaniem amunicji pistoletowej, a także subkarabinków, karabinków automatycznych i karabinków maszynowych.
W wyposażeniu znajdą się m.in. podnośniki figur bojowych wraz z systemem sterowania, pomieszczenia magazynowe oraz szkoleniowe, sanitariaty, ekrany strzeleckie czy ochronniki słuchu.
Ze strzelnicy będą mogli korzystać zarówno żołnierze, policja, ale także cywile nie związani z żadną ze służb.
Cztery lata temu, kiedy byłem jeszcze starostą, otwarliśmy małą szkolną strzelnicę w Mechaniku (szkoła w Gorzeniu). Zrobili ją sami uczniowie, wykorzystując m.in.... silniki z wycieraczek od "Malucha" - wtrącił burmistrz.
Dyskusja: