Na wadowicki horyzont wrócił komin ciepłowni Termowad. Stary, wysłużony i za duży został jakiś czas temu zdemontowany. To jeden z elementów modernizacji, której celem jest przystosowanie emisji spalin kotłowni do norm europejskich.
Niższa i węższa konstrukcja komina zwiększy prędkości wylotowe spalin, które nie będą już opadały na komin i uszkadzały jego płaszcz stalowy, a co najważniejsze poprawią stan środowiska.
Do polepszenia norm spalania i jakości powietrza sama wymiana komina jednak nie wystarczała. Dlatego równolegle przeprowadzono kompleksową modernizację kotła polegającą na obniżeniu jego mocy wraz z jednoczesnym obniżeniem temperatury spalin wylotowych.
Przyniesie to spore oszczędności, dzięki którym Termowad zakupi węgiel o mniejszej zawartości siarki. Tym samym zostaną spełnione parametry emisji dwutlenku siarki w stosunku do wymagań dyrektywy MCP (Medium Combustion Plants), która będzie obowiązywała dla obiektu od 1 stycznia 2025 r. Zmniejszeniu ulegnie także emisja gazu cieplarnianego do 410 ton/rok - wylicza burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przyznał spółce PEC Termowad 550 tysięcy złotych dotacji na wymianę starego komina i modernizację kotła. Inwestycja powinna zakończyć się najpóźniej z ostatnim dniem marca.
Dyskusja: