W powiecie wadowickim wszystkie gminy podejmują działania mające na celu likwidację palenisk złej jakości. W większej części korzystają z programów zewnętrznych, unijnych i państwowych. Jednak trzeba tutaj przyznać - procedura ta idzie bardzo wolno, zresztą w jak w całej Polsce. Samorządy, którym udaje się wymieniać bardzo duże ilości starych pieców na nowe to wręcz wyjątki. To właśnie te miasta i gminy wydają najwięcej z własnej kasy na ten cel.
Jak udało nam się ustalić w powiecie wadowickim są trzy gminy, które w tym roku nie wydadzą z własnej kieszeni ani złotówki na wymianę starych pieców wśród swoich mieszkańców. To Stryszów, Mucharz i Andrychów. Wieprz, jako jedyny w powiecie, nie podzielił się informacjami na ten temat. Andrychów tłumaczy to złą sytuacją budżetową związaną z pandemią.
Aktualny brak środków finansowych w budżecie na dotację do wymiany systemów ogrzewania spowodowany jest sytuacja pandemiczną i koniecznością zabezpieczenia ich na wydatki bieżące - tłumaczy nam Ewa Rohde Trojan, kierownik z Urzędu Miasta w Andrychowie.
Andrychów podkreśla jednocześnie swoje zasługi dla "eko działań" wskazując przy tym na wysokie miejsce w jednym z plebiscytów medialnych.
Pozostałe samorządy wydadzą razem 1 mln 20 tys. zł z własnych budżetów na pomoc mieszkańcom w wymianie starych pieców. Jak wynika z ustaleń urzędników, kwota ta pozwoli na wymianę niecałych 200 pieców.
Najwięcej z budżetu wyda w tym roku Brzeźnica. Gmina chce pomóc w ten sposób wymienić 50 kopciuchów.
Wszystko wskazuje na to, że nie uda się wymienić kilku tysięcy najniższej jakości pieców do końca 2022 roku. Taki termin bowiem obowiązuje w uchwale antysmogowej dla Małopolski. Warto też przypomnieć, że w przypadku pieców i kominków od 1 stycznia 2023 roku będzie dopuszczone używanie tylko urządzeń, które spełniają wymagania ekoprojektu lub mają sprawność cieplną na poziomie co najmniej 80%. Dane dotyczące sprawności cieplnej zawiera dokumentacja techniczna lub instrukcja kominka lub pieca. Urządzenia grzewcze, które nie spełniają tych wymagań, będą musiały zostać wymienione lub wyposażone w urządzenia redukujące emisję pyłu np. elektrofiltry.
Tymczasem najnowsze alerty smogowe pokazują, że polskie miasta są jednym najbardziej zanieczyszczonych na świecie. Wśród najgorszych wskaźników pyłów zawieszonych jest m.in. Wrocław i Kraków.
Dyskusja: