Remont tego mostu miał potrwać do końca tego roku. Wszystko jednak wskazuje, że ruch samochodowy wróci na most w Andrychowie dopiero na początku przyszłego roku.
Stara przeprawa na rzece Wieprzówka, przy ulicy Beskidzkiej została rozebrana w lipcu tego roku. Niestety nie postawiono obok tymczasowego mostu. Inwestorem jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie, a wykonawcą firma Detal Mosty. Koszt inwestycji to 4,3 mln zł.
Prace budowlane mają potrwać jeszcze kilkanaście dni. To jednak nie oznacza, że samochody będą mogły tutaj jeździć od razu. Potrzebna jest cała procedura odbioru. Co ciekawe, gdyby nie ułatwione procedury budowlane wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa, termin otwarcia mostu mógłby się jeszcze oddalić.
W związku z COVID-19 już pół roku temu inwestorzy otrzymali możliwość złożenia wniosku o pozwolenie na użytkowanie, który zamienia się na zwykłe zawiadomienie o zakończeniu budowy. Wtedy nadzór budowlany nie ma obowiązku dokonywania kontroli w terenie. Bazujemy jedynie na dokumentach dostarczonych przez inwestora. Taka procedura trwa czternaście dni - powiedział Nowinom Andrychowskim Dawid Gleń z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie.
Jak informują Nowiny Andrychowskie, ruch pieszy jest już możliwy.
Dyskusja: