Skromna uroczystość związana z przekazaniem wozu dla OSP Kalwaria Zebrzydowska odbyła się w wtorek (3.11) przy Domu Strażaka w Kalwarii Zebrzydowskiej. Do Jaroszowic wóz dojechał w piątek (6.11).
Do OSP Kalwaria Zebrzydowska zakupiono średni Samochód Ratowniczo-Gaśniczy marki MAN. Wyposażony jest w wyciągarkę elektryczną, szekle holownicze, działko wodno-pianowe. Samochód posiada napęd 4x4, jest pojazdem typu uterenowionego.
Dodatkowo dzięki wsparciu gminy Kalwaria Zebrzydowska udało się zakupić sprzęt, który wkrótce zostanie dostarczony do naszej jednostki i umiejscowiony na nowym samochodzie pożarniczym m.in. węże W52 i W75, Nowoczesne prądownice marki Rosenbauer, Agregat prądotwórczy, Zestaw Kominowy, Tablet 4G, Zestaw uprzęży do pracy na wysokości – mówi Piotr Buśko, naczelnik OSP Kalwaria Zebrzydowska
Zakupiony samochód kosztował 868 tys. 626 zł. Kalwaria Zebrzydowska przeznaczyła na zakup i wyposażenie wozu 470 tys. zł. Pozostałą część pozyskano w formie dotacji z NFOŚiGW - 210 tys. zł WFOŚiGW w Krakowie - 100 tys. zł, a także 50 tys. zł z KSRG.
Zakup wsparły również władze Starostwa Powiatowego w Wadowicach oraz Województwa Małopolskiego.
Dzięki przychylności i wsparciu wielu instytucji i osób udało się zrealizować marzenie druhów z Kalwarii Zebrzydowskiej, za co wszystkim pragnę podziękować. W sposób szczególny dziękuje panu Posłowi Filipowi Kaczyńskiemu, na wsparcie którego mogliśmy liczyć od samego początku, dziękuje również radnym Województwa Małopolskiego a szczególnie Panu Marszałkowi Łukaszowi Smółce, radnej Danucie Kawa, radnym Powiatu Wadowickiego, panu Markowi Cimer, radnym Rady Miejskiej, obecnemu z nami radnemu Marcinowi Zadorze – mówił Burmistrz Miasta Augustyn Ormanty i dodał OSP Kalwaria Zebrzydowska w pełni zasłużyła na taki nowoczesny samochód, można śmiało powiedzieć, że dorównują już strażakom zawodowcom wyposażeniem i swoim zaangażowaniem.
{gallery}OspKalwariaWoz{/gallery}
Do Jaroszowic trafił podobny wóz. To średni samochód ratowniczo-gaśniczy z napędem 4x4 na podwoziu Renault D16, który zastąpi wyeksploatowanego, ale zasłużonego 44-latka typu GCBA.
Koszt zakupu to ponad 800 tysięcy złotych, z czego aż 360 tysięcy złotych Urząd Miasta w Wadowicach pozyskał z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a 350 tys. zł dołożył z budżetu .
Brakującą kwotę dołożyli: OSP Jaroszowice – 42 tys. zł Powiat Wadowicki – 30 tys. zł , supermarket z Wadowic – 20 tys. zł oraz Fundacja Zdrowi i Bezpieczni – 5 tys. zł. - wylicza burmistrz Wadowic Bartosz Kaliński.
Dyskusja: