Prezydent RP Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 28 października regulującą przepisy sanitarne związane z pandemią koronawirusa.
Do ustawy wpisane zostały m.in. rozwiązania pozwalające na karanie grzywną za nieprzestrzeganie obostrzeń (m.in. noszenia maseczek). To ma przyczynić się do skutecznego egzekwowania tych restrykcji i uniknąć wątpliwości interpretacyjnych.
Od teraz nieprzestrzeganie obowiązku zakrywania ust i nosa będzie uznawane za wykroczenie. Mandat wynosić będzie 1000zł, a nie jak do tej pory 500zł.
Mandaty wystawiać będzie mogła policja, a także straż miejska czy chociażby Straż Ochrony Kolei.
W dalszym ciągu sprawa może także trafić do sanepidu, który za niestosowanie się do przepisów może nakładać kary administracyjne od 5 tys. zł do nawet 30 tys. zł.
Według ustawy usta i nos należy zakrywać w każdym miejscu publicznym. Wyłączone z tego obowiązku są osoby, które posiadają przy sobie zaświadczenie o zaburzeniach rozwoju, psychicznych, niepełnosprawności intelektualnej czy trudnościach w samodzielnym okryciu lub zakryciu ust i nosa.
Przepis ten nie obowiązuje na terenach leśnych, parkach, zieleńcach, ogrodach botanicznych, ogrodach zabytkowych, w rodzinnych ogródkach działkowych i na plaży.
Jak poinformowała nas Agnieszka Petek, rzecznik prasowy Komedy Powiatowej Policji w Wadowicach, na dzień dzisiejszy ( piątek, 6.11.) wysokość mandatu za brak maseczki ciągle wynosi 500 zł.
Dyskusja: