Wody Polskie w połowie maja rozstrzygnęły przetarg, który podzielony został na dwie części. Obie dotyczyły oczyszczania terenów Jeziora Mucharskiego.
Firmy z Buczkowic i Radomia mają trudne zadanie. Tereny do oczyszczenia są dość trudne, a obszar duży. Właśnie ze względu na ten fakt zdecydowano się podzielić zadanie.
Pierwsza część dotyczy części cofkowej u ujścia Skawy, zatoki zbiornika wodnego w części cofkowej u ujścia Stryszówki. Razem około 35 hektarów.
Firmy dużą część będą musiały karczować ręcznie. Oczywiście po swojej pracy zobowiązane są do posprzątania terenu.
Czyszczenia doczeka się także czasza zbiornika. Łączna powierzchnia przeznaczonego do wykarczowania terenu wynosi 34,3 ha. Do wycięcia przeznaczono również 303 drzewa o zróżnicowanej średnicy.
Według przetargu prace te powinny zakończyć się najpóźniej 31 lipca tego roku.
Dyskusja: