W wadowickim ratuszu dokonano otwarcia ofert w przetargu na projekt obwodnicy, którą burmistrz Bartosz Kaliński chce budować razem z rządem.
Do Wadowic spłynęło dziewięć ofert firm z całej Polski. Najtańsza propozycja to 1,4 mln zł, a najdroższa 3,2 mln zł. Chodzi o kontrakt na zaprojektowanie drogi z pozwoleniem na budowę. Oferty nie odbiegają od kwoty, którą gmina zarezerwowała na ten cel w tegorocznym budżecie.
Fakt, że do przetargu zgłosiło się aż dziewięć firm to dobra informacja dla Wadowic. Po pierwsze jest w czym wybierać, bo wszyscy oferenci to firmy, które mają doświadczenie w przygotowaniu tego typu inwestycji. Ponadto była obawa, ze w czasie pandemii nie uda się przeprowadzić tego przetargu.
Opozycja w Radzie Miasta domagała się od burmistrza wycofania się z tego projektu. Argumentem miało być, że zwykła ulica osiedlowa będzie lepsza niż obwodnica. Kaliński nie odpuszcza i chce dopiąć swego, wybudować Wadowicom nową obwodnicę.
Południowa trasa Wadowic będzie budowana w ramach rządowego programu "100 obwodnic".
Zgodnie z porozumieniem podpisanym pomiędzy burmistrzem Bartoszem Kalińskim, a ministrem infrastruktury Andrzejem Adamczykiem, gmina musi w tym roku przystąpić do planowania tej inwestycji.
W tym roku rozpoczęły się wykupy działek pod obwodnicę, która będzie budowana od ronda generała Okulickiego aż do Gorzenia. Część działek na trasie nowej drogi jest już w posiadaniu miasta. Na wykupy urząd daje sobie czas do końca 2021 roku.
Gmina Wadowice poniesie w 100 procentach koszty przygotowania zadania. Składa się na niego opracowanie dokumentacji projektowej dla całości przedsięwzięcia oraz uzyskanie ostatecznej decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej – ZRID. Do zadań gminy zgodnie z podpisanym dokumentem należy również m.in. wypłata odszkodowań za nieruchomości przejęte na mocy decyzji ZRID.
Szacowany koszt tych wszystkich działań, który poniesie gmina Wadowice to 4 mln zł.
Później, w myśl porozumienia, GDDKiA sfinansuje w 100 procentach roboty budowlane. Ich koszt oszacowany został na kwotę 69 mln zł. Roboty mają się rozpocząć najpóźniej w 2024 r. i potrwają rok.
Inwestycja obejmie budowę odcinka obwodnicy klasy GP (główna o ruchu przyspieszonym) o długości ok. 1,45 km od ronda gen. Leopolda Okulickiego na DK 52 do ul. Zegadłowicza (DK 28) na włączeniu do projektowanej drogi S52, czyli Beskidzkiej Drogi Integracyjnej. W wyniku tych prac poprawią się warunki ruchu na skrzyżowaniu dk 28 z dk 52, a ruch z dk 28 (ulice Putka, Lwowska i Zegadłowicza) wyprowadzony zostanie poza centrum miasta.
Dyskusja: