WADOWICE - W przetargu na odbiór i zagospodarowanie śmieci od mieszkańców w czwartym kwartale tego roku bierze udział tylko jedna firma. Jak poinformował ratusz, oferta spółki Eko wynosi 1,96 mln zł.
Oferta spółki jest zbliżona do kwoty, jaką miasto zamierzało przeznaczyć na ten cel. Dla porównania w trzecim kwartale, Wadowice płacą za odbiór i zagospodarowanie śmieci od mieszkańców 2,5 mln zł.
W lipcu tego roku konsorcjum firm Empol i MPGO Kraków odstąpiło od rozmów z miastem na temat przedłużenia umowy na odbiór odpadów, co spowodowało kilkudniowy kryzys i śmieci od mieszkańców nie były odbierane.
Wadowice ratując sytuację zamówiły odbiór śmieci w spółce komunalnej Komwad.
Oferta Empolu jako jedyna oznacza, że spółka z Tylmanowej prawdopodobnie zamierza powrócić do współpracy z gminą Wadowice. Oba podmioty, spółka z Tylmanowej i gmina, są właścicielami wysypiska w Choczni, gdzie Empol ma większościowy pakiet udział.
Oferta firmy Emopol jest jednak wyższa od ceny, którą Wadowice przez lata płaciły za wywóz śmieci. Koszty wywozu i składowania odpadów wzrosły w niemal wszystkich okolicznych gminach.
Oznacza to, że w dłuższej perspektywie nie uda się utrzymać w Wadowicach obniżonej ceny dla mieszkańców, którzy teraz płacą 8,60 zł za wywóz śmieci od osoby. Stawki te pod koniec roku mogą wzrosnąć do kwoty ok. 13-15 zł od osoby. Do tego jednak burmistrz i jego urzędnicy potrzebują zgody Rady Miejskiej.
Dyskusja: