30 lipca sieć Tesco podała, że przekazała pracownikom szczegóły planu dotyczącego skoncentrowania swoich działań w Polsce na formatach mniejszych sklepów, które notują lepsze wyniki.
W związku z tym od kilku dni trwa tak zwane "wietrzenie magazynów". Z półek lokalnych sklepów marki Tesco zniknęła większość asortymentu. Jednak plotki o ich zamykaniu nie są potwierdzone.
Asortyment ma być zmieniony. Prawdopodobnie do końca sierpnia - dowiadujemy się od pracowników marketu przy ulicy Matki bożej Fatimskiej w Wadowicach.
Osiedlowe sklepy mają bardziej przypominać dyskonty, a asortyment ma być lepiej dostosowany do potrzeb mieszkańców.
Największe zmiany dotyczą jednak sklepów wielkopowierzchniowych. Aż osiem z nich ma być zlikwidowana w Polsce. Zwolnienia grupowe mają dotyczyć ponad dwóch tysięcy pracowników.
Pozostałe hipermarkety zostaną przebudowane do formatu tzw. hipermarketu kompaktowego, który funkcjonował będzie obok istniejącego formatu supermarketów. Poza przebudowami, Tesco potwierdziło, iż jest na etapie finalizacji umów sprzedaży 8 dużych hipermarketów.
Dyskusja: