Mieszkańcy miejscowości Jastrzębia ( gm. Lanckorona) i Palcza (gm. Budzów) poinformowali portal Wadowice24.pl. o utrudnieniach, które spotkały ich w środę (2.01) rano.
Około 5 rano czekaliśmy na busa firmy Roman Bus. Niestety nikt nie podjechał. Nie mamy jak dojechać do pracy i szkół – poinformowała nas mieszkanka.
Jak się okazuje przewoźnik prawdopodobnie zakończył działalność z ostatnim dniem roku. Niestety nie poinformował skutecznie o swojej decyzji mieszkańców. Co na to starostwo powiatowe, które koordynuje transport lokalny?
Sytuacja wydarzyła się dnia na dzień. Niestety nie mamy żadnego kontaktu z przewoźnikiem. Mieszkańcom możemy polecić jedynie wybór innego przewoźnika lub inny transport. Nie mamy możliwości podstawienia komunikacji zastępczej – poinformował nas inspektor Kazimierz Gałuszka, z wydziału transportu starostwa powiatowego w Wadowicach.
Jak dodał urzędnik, zgłosiło się dwóch chętnych przewoźników na przejęcie trasy z Jastrzębi do Wadowic.
Na dzień dzisiejszy nie jesteśmy w stanie nic zrobić. Jeden z przewoźników złożył już dokumenty. Staramy się załatwić sprawę jak najszybciej. Rozmawialiśmy też z wójtem Lanckorony, który będzie wydawał uzgodnienia trasy. Procedura jednak trochę potrwa. Wątpię, że uda się to załatwić do końca tego tygodnia – powiedział portalowi Wadowice24.pl Kazimierz Gałuszka.
Na trasach powiatowych transport publiczny odbywa się na zasadzie działalności prywatnej przewoźników.
Dyskusja: