Andrychów porozumiał się z rodziną Bobrowskich co do ceny za jaką samorząd kupi należący do nich zabytkowy pałac położony w centrum miasta. Burmistrz miasta Tomasz Żak powiedział nam, że jest to kwota 4,25 mln zł w ratach rozłożonych na cztery lata. W pierwszym roku gmina ma zapłacić 1,25 mln zł, pozostałą resztą w kolejnych trzech latach po 1 mln zł.
Trwają jeszcze rozmowy z rodziną Bobrowskich, by po podpisaniu umowy zrezygnowali z innych nieruchomości w Andrychowie, których zwrotu się domagają.
Protokół uzgodnień jest podpisany, ale ostateczną decyzję podejmie Rada Miejska. Spodziewam się, że będzie to na wiosnę. Chcę sprawę doprowadzić do końca i kompleksowo. Mam nadzieję, ze uda nam się ją zakończyć w ten sposób, by miasto nabyło również prawa do pozostałych gruntów spadkobierców. Chodzi tutaj o działki pod basenem, Pańską Górę, Platan i jeszcze tereny na osiedlach mieszkaniowych - mówi nam burmistrz Tomasz Żak.
Klasycystyczny pałac w Andrychowie wybudowany został przez rodzinę Bobrowskich w XIX w. na bazie starszej budowli wzniesionej przez wcześniejszych właścicieli - Ankwiczów. Parterowa, murowana rezydencja powstała na planie podkowy. Pałac otoczony był parkiem.
Państwo komunistyczne przejęło pałac na mocy dekretu PKWN z dnia 6 września 1944 r. o przeprowadzeniu reformy rolnej. W ostatnich latach zabytek był w gestii samorządu Andrychowa. Mieści się w nim m.in. izba regionalna. Ale ze względu na skomplikowaną sytuację własnościową gmina nie może w niego inwestować, stąd zabytkowy budynek od lat niszczeje.
W 2011 r. ówczesny wojewoda małopolski Stanisław Kracik zadecydował, że zabytek nie mógł zostać przejęty przez państwo na podstawie prawa o reformie rolnej.
Wojewoda ustalił, że pełnił on funkcję mieszkaniową. Służył potrzebom współwłaścicieli i ich rodzin do wiosny 1940 r., kiedy to został zajęty przez niemieckich okupantów. Nie pełnił natomiast funkcji gospodarczej i nie był związany z produkcją rolną, więc nie powinien był podlegać reformie rolnej - informował wówczas małopolski urząd wojewódzki.
Zdaniem burmistrza Tomasza Żaka przejęcie pałacu wzbogaci miasto.
Chciałbym ogłosić konkurs na jego zagospodarowanie. Nasi mieszkańcy mają wiele pomysłów. Można tam choćby zorganizować salę koncertową, salę obrad Rady Miejskiej, czy wykorzystać pomieszczenia do różnych działań kulturalnych - powiedział portalowi Wadowice24.pl Tomasz Żak.
Dyskusja: