Strażacy z Wadowic rozpoczęli akcję informacyjną, która ma przypomnień mieszkańcom o pewnym ważnym obowiązku. Tak, żeby nie dochodziło to tragedii.
Lokatorzy z bloku na osiedlu XX-lecia Konstytucji żyją w strachu, że dojdzie tutaj do pożaru. Traumatyczne wydarzenia sprzed kilku tygodni zapadły im w pamięci. W czwartek do bloku znów przyjechała straż pożarna.
Strażacy z powiatu wadowickiego wyjechali do pożaru w Przełęczy Kocierskiej. Na drodze paliło się auto. Na miejscu okazało się, że będzie potrzebna pomoc strażaków ze Śląska.
Do niebezpiecznego zdarzenia, w którym ucierpiała 62-letnia kobieta doszło w warsztacie w Kalwarii Zebrzydowskiej. Z powodu zagrożenia pożarowego interweniowało sześć s zastępów strażaków.
Dwie osoby zmarły podczas pożaru drewnianego budynku w Makowie Podhalański. Policja pod nadzorem prokuratury bada sprawę, na razie nie ustalono tożsamości zmarłych.
Kilka akcji strażackich w krótkim odstępie czasu. Strażacy interweniowali w jednej z kamienic przy ulicy 1 Maja w Andrychowie. Nie zabrakło ich też w Kalwarii Zebrzydowskiej.
To nie było ognisko, nie doszło też do pożaru. Co w takim razie zaniepokoiło sąsiadów, że wezwali straż pożarną do jednego z mieszkańców bloku przy ulicy XX-lecia w Wadowicach?
Niecodzienna akcja służb ratunkowych i porządkowych w Wadowicach. Wyjechali do ognia w mieszkaniu. Przyczyna okazała się bardzo zaskakująca.
Strażacy z Wieprza nie mają złudzeń. Ogromne pożary słomy, które ostatnio miały miejsce w ich miejscowości, zostały spowodowane celowym działaniem ludzi. Ostatnia akcja trwała 10 długich godzin!
Drugi pożar w tym samym miejscu na terenie Wieprza. Istnieje przypuszczenie, że mogło dojść do podpalenia.
Kilka jednostek straży pożarnej pracowało w środku dnia na polu przy ulicy Głównej w Zygodowicach. Pożar ścierniska zagrażał zabudowaniom.
W Lanckoronie szykowali się do startu imprezy "Piknik 800+", gdy przy jednej z ulic się "zadymiło". Pożar wybuchł na jednej z działek, na której składowano drewno.
To nie było spokojny sobotni poranek w centrum Kalwarii Zebrzydowskiej. W jednym z domów wybuchł pożar. Na miejsce wysłano kilka zastępów straży pożarnej.
Doszczętnie spłonęło minionej nocy mieszkanie na czwartym piętrze bloku spółdzielczego w Wadowicach. Nikt nie został poszkodowany. Właściciel przebywał poza lokalem. Pożar wymusił ewakuację 19 osób z sąsiednich mieszkań – podali w piątek strażacy.
Strażacy z Wadowic, Andrychowa, Choczni i Jaroszowic uczestniczyli w akcji gaszenia pożaru, który wybuchł w jednym z mieszkań na osiedlu XX-lecia w Wadowicach. Niestety straty będą ogromne.