Synoptycy zauważyli na swoich mapach coś ciekawego dla powiatu wadowickiego. Ciekawe czy ich przewidywania się sprawdzą.
Mróz wraca do Polski. Od wschodu wejdą duże spadki temperatury, które na kilka dni zagoszczą także w powiecie wadowickim.
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem zakończy się okres przymrozków. Mapy pogodowe pokazują zmianę, ale nie będzie ładnie.
Na stronach niektórych gmin oraz Starostwa Powiatowego w Wadowicach publikowane są namiary na firmy zajmujące się zimowym utrzymaniem dróg. Chyba warto zapoznać się z tymi danymi. Pierwsze oblodzenia na horyzoncie.
Zarówno średnie miesięczne temperatury powietrza, jak i miesięczne sumy opadów atmosferycznych zimą w całym kraju powinny kształtować się w zakresie normy wieloletniej - przekazał IMGW w eksperymentalnej długoterminowej prognozie. Synoptycy są niemal pewni, że pierwszy atak chłodu nadejdzie już w czwartek.
Długi weekend na drogach powiatu wadowickiego nie należy do spokojnych. Na drogach ogromny ruch, nie tylko przez wizytę prezesa PiS. Niestety co jakiś czas potrzebna jest interwencja służb ratunkowych.
Synoptycy pogody mają ważną informację dla meteopatów. Zbliża się dość dokuczliwy wyż, który może poważnie podnieść ciśnienie atmosferyczne.
Śmierdzący początek tygodnia po długim wolnym. Służby kryzysowe samorządów ostrzegają przed złym powietrzem.
Przełom października i listopada przyniesie kilka ciepłych dni. Tak ciepłego dnia "Wszystkich świętych" już dawno nie było.
Jesień pokazała się przed mieszkańcami regionu od tej gorszej strony. Za oknami szaro, buro i mokro. Na mapach jednak widać pewne zmiany.
Czy ktoś ma już dosyć ciągłych, aczkolwiek krótkotrwałych opadów deszczu? Na horyzoncie ocieplenie, ale...