Prawdziwie jesienną aurą rozpoczął się pierwszy tydzień listopada. Na termometrach dość ciepło, ale deszczowo. Jak długo będzie padać?

To będzie piękny weekend. Pogoda da popis, a przy okazji pośpimy trochę dłużej. Zmieniamy czas letni na zimowy.

Ostatniej nocy porządnie przymroziło w powiecie wadowickim. Sytuacja może powtórzyć się jeszcze kolejnej doby. Co później?

Małopolskę ma ominąć silny wiatr wywołany niżem nazwanym Hendrikiem. Chociaż niektórzy synoptycy prognozują zwiększoną prędkość Halnego.

To mogą być najcieplejsze dni października i prawdopodobnie ostatnie tak ciepłe dni roku.

Przed nami kilka naprawdę ładnych dni. Nie będzie bardzo ciepło, ale za to słońca nie zabraknie. Tymczasem na horyzoncie porządne ocieplenie.

W najbliższych dniach, zwłaszcza w okolicy weekendu, będzie można zaobserwować poprawę pogody. Powinno zrobić się słonecznie. Nie ma jednak co liczyć na ciepło.

Letnie temperatury w czasie jesieni to niby nic nienaturalnego. Trzeba jednak przyznać, że od kilku dni jest naprawdę ciepło. Na chwilę będzie nawet cieplej.

Wystarczy jeden większy deszcz, a na osiedlu w Gorzeniu posesje zaczynają zalewać się wodą. Zaniedbany system odwodnienia musi być w końcu uregulowany. Miasto ma zamiar w końcu coś z tym zrobić.

Przez kilka dni będzie się można cieszyć piękną ciepłą jesienią. Weekend nastrajać będzie do wędrówek i przebywania na świeżym powietrzu.

Porywy wiatru nawet do 50 km/h dają się we znaki w powiecie wadowickim. Choć strażacy na razie nie mieli wielu interwencji, to nie da się ukryć, że służby porządkowe będą miały dużo pracy.

W tym roku astronomiczną jesień przywitamy w środę 22 września o godzinie 21.21, bowiem wtedy słońce przejdzie przez tzw. punkt Wagi. W tym dniu następuje też równonoc jesienna.

Babia Góra zrobiła się biała. Jest tak zimno, że w wyższych partiach górskich spadł śnieg. Beskidzcy ratownicy nie mają jednak złudzeń, że to na chwilę.

Tak jak przewidywali synoptycy, jest dość zimno jak na tę część roku. Czy polska złota jesień będzie ciepła?

Lokalne potoki wzbierają, a przepusty drogowe nie dają rady z napływem wody. Intensywne opady deszczu dają się we znaki w regionie.