Strażacy z Wieprza nie mają złudzeń. Ogromne pożary słomy, które ostatnio miały miejsce w ich miejscowości, zostały spowodowane celowym działaniem ludzi. Ostatnia akcja trwała 10 długich godzin!

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Ratownicy przychodzą z pomocą także w mniej spektakularnych sytuacjach, na przykład ratują zwierzęta z opresji. We Frydrychowicach ostatnio pomogli w jeszcze inny sposób.

Znak czasów. Jak informuje tutejszy ratusz, pracownica Urzędu Miejskiego znalazł drona w ogródku przy swoim domu we Frydrychowicach. Urzędnicy postanowili odnaleźć właściciela.

Jak powinna wyglądać radość z nowego sprzętu, pokazują strażacy, którzy otrzymują nowe wozy strażackie. Ostatnio taka impreza odbyła się przy remizie we Frydrychowicach. Było zacnie.

Strażacy z Frydrychowic dostali obietnicę na zakup nowego, średniego wozu gaśniczego. Wyłoniono już nawet firmę, która dostarczy wóz. Ochotnicy postanowili więc pozbyć się starszego auta.

Jednostki ochotniczych straży pożarnych z kilku gmin powiatu wadowickiego otrzymają w tym roku pieniądze na zakup wozów pożarniczych. Gdzie trafi kasa?

Fundacja Pomóc Więcej, która działa m.in. na terenie powiatu wadowickiego, prosi o pomoc dla swojego podopiecznego z Frydrychowic. Chodzi o pieniążki, które pomogą rodzicom chorego chłopca w organizacji leczenia synka.

Niewielkie zamieszanie przy zgłoszeniu pożaru sadzy w kominie. Strażakom udało się jednak dojechać we właściwe miejsce.

Dobre wieści dla pięciu jednostek ochotniczych straży pożarnych z powiatu wadowickiego. Wnioskowali o dotację na zakup nowych wozów gaśniczych i je otrzymają.

Strażacy na swoich stronach facebookowych nie raz pokazują, jak ważna jest ich praca. Zbliża się okres rozliczeniowy PIT, właśnie dlatego OSP przypominają, że można im pomóc przekazując 1,5 % podatku.

To bardzo niepokojące. Niektórzy mieszkańcy powiatu wadowickiego ciągle nie mają prądu. Tak jest m.in. w Choczni.

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali dwóch kierujących pojazdami, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Rekordzista jechał z prędkością 154 km/h.

Policjanci z Komisariatu Policji w Zatorze zatrzymali nietrzeźwego rowerzystę. 48 – letni mieszkaniec Frydrychowic (pow. wadowicki) wsiadł na swój jednoślad mając w organizmie 2,6 promila alkoholu.

Policjanci z wadowickiej drogówki, w trakcie kontroli miejsca zagrożonego w ramach Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, zatrzymali do kontroli kierowcę skody, który przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 51 km/h. W konsekwencji mężczyzna stracił prawo jazdy i został ukarany wysokim mandatem.

Działacze społeczni z Wadowic szykują akcję pomocową dla ludności cywilnej z Ukrainy. Nie czekają na działania pomocowe NATO, które woli patrzyć się zza płotu na rozwój sytuacji. Czego potrzeba?