Detektyw Krzysztof Rutkowski na kolejnej konferencji prasowej w Hotelu Badura w Wadowicach poinformował, że jest na tropie dużej piramidy finansowej. Jej ofiara jest pani Małgorzata i jej znajomi, którzy mieli stracić w sumie 4,5 mln zł.
Do Sądu Rejonowego w Wadowicach wpłynął akt oskarżenia przeciwko trzem sędziom piłkarskim. Prokuratura oskarża ich o korupcję. Grozi im do ośmiu lat pozbawienia wolności. Małopolski ZPN zabronił im prowadzić mecze. Prezes związku skomentował: "Mają za sobą staż policji".
Najgłupsza afera na świecie, czyli zatrzymanie "darmowego busa" komunikacji miejskiej w Wadowicach, doczekała się odpowiedzi "Państwa Polskiego". Inspekcja Transportu Drogowego zmierzyła się z oskarżeniami burmistrza Klinowskiego i wychodzi na to, że "darmowy bus" wpadł na łamaniu przepisów podczas... rutynowej kontroli.
Ile jeszcze potrzeba takich akcji, aby sędziowie zrozumieli, że nie są świętymi krowami? Nie milkną echa po wielkim derbowym starciu w C klasie pomiędzy Woźnikami, a Radoczą. Na szczęście, na meczu była kamera i jest nagranie z cyrku, jaki odstawił arbiter. Skoczcie po popcorn i zobaczcie, komedia jakiej nie znajdziecie w kinie.
Burmistrz Mateusz Klinowski uważa, że Paweł Koper to osoba prześladowana przez poprzednie władze. Klinowski podał mu rękę i zatrudnił w urzędzie bo jego zdaniem Koper jest „kompetentny".
Zdaniem byłej burmistrz Wadowic nie ma żadnych podstaw prawnych, by gmina płaciła za bankructwo firmy Pawła Kopra. Ewa Filipiak przypomina, że już w przeszłości Mateusz Klinowski kilkakrotnie występował w obronie Kopra, a kierowanie się w tej chwili przez obecnego burmistrza sympatią do kolegi rodzi podejrzenia, którymi powinno zająć się CBA.
Radny Paweł Koper zażądał od burmistrza Mateusza Klinowskiego wypłaty z kasy gminy 3,713 mln złotych. Sprawa została już zgłoszona do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Starostwo Powiatowe w Wadowicach nie przedłuży umowy ze stowarzyszeniem Dać Szansę na wynajem pomieszczeń przy ulicy Kochanowskiego. Nowy starosta przy okazji zapowiada koniec prywaty w powiecie.
Mieszkańcy dostali pewne zobowiązania, obietnice. Klinowski nie twierdził że pewne rzeczy będzie robił w mniejszym stopniu niż Ewa Filipiak - twierdził że one są absolutnie złe i on w życiu ich nie zrobi - pisze po "aferze kanapkowej" Marcin Gładysz.
Kolejna afera w wadowickim ratuszu. Wyszło na jaw, że burmistrz Klinowski nawet za kanapki nie potrafi zapłacić z własnej kieszeni. Jego regularne żywienie finansuje budżet gminy.
Starostwo Powiatowe w Wadowicach przekazało w tej kadencji już ćwierć miliona złotych dla stowarzyszenia i fundacji, których prezesami są syn i żona starosty Jacka Jończyka – wynika z ustaleń portalu Wadowice24.pl.
Starostwo przekaże lokal w Wadowicach stowarzyszeniu Dać Szansę. Decyzja w tej sprawie już zapadła. Atrakcyjne pomieszczenie zostało oddane za symboliczną opłatę... 243 zł na miesiąc. Prezesem tego stowarzyszenia jest żona pana starosty. Tak też można?
Przepisy antykorupcyjne zakazują podpisywania umów cywilno-prawnych pomiędzy starostą, a radnym powiatowym. Tymczasem istnieje podejrzenie, że starosta Jacek Jończyk nie bacząc na ten zakaz podpisuje umowy z radnym Zbigniewem Jurczakiem z SLD.