Uczczenie pamięci obrońców Westerplatte, których groby znajdują się na terenie Małopolski, jest elementem ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej Instytutu Pamięci Narodowej
Wspólnie z dyrektorem Instytut Pamięci Narodowej w Krakowie Filipem Musiałem złożyliśmy kwiaty i znicze na znajdującym się przy klasztorze Pallotynów na Kopcu grobie ks. Leona Bemke – ostatniego kapelana Westerplatte. A następnie udaliśmy się pod pomnik znajdujący się przy OSP Klecza, który upamiętnia mieszkańców związanych z Kleczą, poległych w latach 1939-45 - poinformował wadowicki urząd.
W imieniu Wadowic hołd bohaterom września 1939 oddali wiceburmistrz Wadowic Marta Budzyńska i radny i sołtys z Kleczy Dolnej Ireneusz Chrapla.
Ksiądz Leon Bemke zmarł w Wadowicach w 1984 roku. Urodził się w Tupadłach w 1897 r. Do Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego (Księży Pallotynów) wstąpił w Wadowicach w roku 1919. Święcenia kapłańskie otrzymał w Krakowie w roku 1925. Od 1928 pełnił obowiązki rektora i dyrektora wadowickiego Collegium Marianum. W 1935 przybył do Gdańska, gdzie był katechetą oraz nauczycielem języka niemieckiego w Polskiej Szkole Handlowej, kapelanem załogi polskiej Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte, kierownikiem bursy dla młodzieży polskiej w Oliwie.
1 września 1939 został aresztowany przez Niemców, lecz dzięki immunitetowi dyplomatycznemu, po sześciu dniach został odtransportowany na granicę litewską. Po kilku nieudanych próbach przekroczenia granicy oraz po wielu staraniach otrzymał zastępczy paszport brytyjski i udał się do Sztokholmu, a stamtąd do Paryża. We Francji został mianowany kapelanem 2 Dywizji Strzelców Pieszych. W 1940 ks. Bemke przekroczył wraz ze swoją Dywizją granicę Szwajcarii, gdzie przebywał do roku 1945.
Po wojnie ks. Leon Bemke był osobistym sekretarzem generała pallotynów ks. Wojciecha Turowskiego, przełożonym Regii Francuskiej, proboszczem w Oignies we Francji (1959–1962), administratorem domu w North Tonawanda w Stanach Zjednoczonych. W 1976 ks. Leon Bemke powrócił do Polski. Zmarł w Wadowicach w wieku 87 lat. Spoczywa na cmentarzu przy wadowickim Collegium Marianum.
Dyskusja: