Pod koniec kwietnia tego roku na lanckorońskim rynku stanęły betonowe gazony, które niektórym przypominały rury kanalizacyjne. Po donosie sprawą zajęła się konserwator zabytków, która nakazała usunięcie betonowych konstrukcji z zabytkowej przestrzeni Lanckorony.
Wówczas wójt Tadeusz Łopata wyraził smutek z tego powodu, uważał bowiem, że betonowe kręgi miały zamienić się w kwietniki i dodać rynkowi uroku.
Okazuje się, że betonowe rury znalazły jednak swoje zastosowanie i na pewno nie stały się częścią kanalizacji.
Donice zostały przewiezione do Izdebnika i obecnie znajdują się przy budynku Szkoły Podstawowej: z przodu budynku oraz od strony parkingu. Donice zostały obsadzone krzewami oraz obite drewnianą siateczką i już nie straszą – jak mówili niektórzy – „wyglądem rur kanalizacyjnych". Zostały odpowiednio zaaranżowane i spełniają z powodzeniem funkcję dekoracyjną - mówi nam Tadeusz Łopata, wójt Lanckorony.
Wójt jest zadowolony z takiego obrotu sprawy.
Donice znalazły w Izdebniku swoje miejsce i sponsora na dokończenie ich wykonania i obsadzenie roślinami, a tym samym praca kilku osób nie poszła na marne - dodaje włodarz.
Dyskusja: